Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory w Gdańsku. Grzegorz Braun: Opublikujemy listę matactw w wyborach w Gdańsku

Kacper Rogacin
Kacper Rogacin
Fot. Przemysław Świderski / Polska Press
- W najbliższych tygodniach, po starannym zebraniu, przeanalizowaniu wszystkich sytuacji, będziemy publikowali białą książeczkę matactw w wyborach w Gdańsku - mówi Grzegorz Braun, kandydat, który zajął drugie miejsce w wyborach uzupełniających na prezydenta Gdańska.

W przedterminowych wyborach na prezydenta Gdańska zdobył Pan 11,86 proc. głosów. To sukces?
Oczywiście. Przecież nikt nie dawał nam najmniejszych szans nawet na zakończenie zbiórki podpisów, a co dopiero na dwucyfrowy wynik. Przecież tych wyborów w ogóle miało nie być. Miał odbyć się feudalny akt dziedziczenia, przekazania władzy z ręki do ręki, ponad głowami obywateli, w kręgu monopolistów partyjnych. Monopolistów, którzy postanowili udzielić bezterminowej prolongaty układowi gdańskiemu. No i te działania przyniosły skutek. W Gdańsku wygrała kandydatka PO-PiS-u. Ale dzięki wejściu do gry Komitetu Wyborczego Wyborców Grzegorza Brauna, jednak votum separatum zostało wyraźnie wyartykułowane. I jeśli w ciągu tak niewielu dni udało nam się skomunikować i uzyskać pełne porozumienie z co najmniej dwunastoma procentami gdańskich wyborców, to myślę, że sukces jest bezdyskusyjny.

Pana wynik wzbudził zaskoczenie wśród komentatorów sceny politycznej w Polsce.
Te głosy spanikowanych funkcjonariuszy frontu ideologicznego z otuliny propagandowej PO-PiS-u świadczą o tym, że gra była warta świeczki. Na prawej stronie sceny politycznej jest szeroki elektorat, który do tej pory nie miał pewności, czy ma na kogo głosować. Po wyborach gdańskich żadnych już wątpliwości mieć nie będzie.

Większość mieszkańców Gdańska, którzy na Pana głosowali, w wyborach jesiennych głosowała na kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Kacpra Płażyńskiego.
Lepiej późno, niż wcale. Jeśli nielogiczne i bełkotliwe wypowiedzi pana Płażyńskiego juniora są głosem PiS-u, to naprawdę najwyższy czas przedstawić polskiej prawicy jakąś sensowną propozycję. Pan Płażyński, przypomnę, w tej kampanii wyborczej jako argument przeciwko głosowaniu na mnie wskazywał fakt, że w mojej kampanii artykułuję kwestie, na które on sam zwracał uwagę w wyborach jesiennych. Doprawdy, ciężki przypadek zadryblowania się i alogiczności.

Jeszcze w trakcie ciszy wyborczej pojawiały się doniesienia o nieprawidłowym zachowaniu "mężów zaufania jednego z komitetów wyborczych". - Mężowie zaufania KWW Grzegorza Brauna wykraczali poza kompetencje przyznane tej funkcji przez Kodeks Wyborczy - powiedział sędzia Marek Jasiński, komisarz wyborczy w Gdańsku. Co Pan na to?
Dzięki działaniu mojego komitetu, w wielu komisjach wyborczych pojawili się pierwsi od lat 80-tych mężowie zaufania. I w związku z tym nic dziwnego, że postpeerelowski aparat partyjno-urzędniczy uznał samą obecność mężów zaufania, którzy starali się najlepiej, jak tylko można wykonywać swoje obowiązki, za zakłócenie dotychczasowej rutyny.

Według Pana do żadnych zakłóceń nie doszło?
Mężowie zaufania mojego komitetu działali zgodnie z prawem. A co do wyborów - najbliższych tygodniach, po starannym zebraniu, przeanalizowaniu wszystkich sytuacji, będziemy publikowali białą książeczkę matactw w wyborach w Gdańsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Wybory w Gdańsku. Grzegorz Braun: Opublikujemy listę matactw w wyborach w Gdańsku - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski