- Do wybuchu doszło w niewielkim budynku gospodarczym na jednej z posesji przy ulicy Zarzecze - wyjaśnia Krzysztof Morawski, rzecznik prasowy puławskiej straży pożarnej.
Strażacy wstępnie przypuszczali, że mogło dojść do wybuchu gazu, jednak prokurator po oględzinach budynku jako prawdopodobną przyczynę podał wybuch nagromadzonego paliwa, które służyło do uruchamiania generatora.
Teren wokół budynku został również sprawdzony przez policyjnych pirotechników, którzy nie znaleźli żadnych śladów ładunków wybuchowych.
W wyniku eksplozji jedna osoba zginęły na miejscu, a druga w ciężkim stanie została zabrana przez pogotowie lotnicze do szpitala w Lublinie.
Według ustaleń policji budynek zamieszkiwali dwaj bracia. Jeden z nich, 34-latek, zdołał uciec z domu, kiedy wybuch pożar. Z poparzeniami ciała przetransportowano go śmigłowcem do szpitala w Lublinie.
Budynek, w którym doszło do wybuchu znajduje się w rejonie domów jednorodzinnych. Nie było konieczności ewakuacji ich mieszkańców.
Policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia.
Więcej wiadomości z Puław i okolic znajdziesz na
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?