Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjątkowy koncert z okazji jubileuszu artystycznej mekki Lublina

Michał Dybaczewski
Elżbieta i Lech Cwalinowie
Elżbieta i Lech Cwalinowie Anna Kurkiewicz
Kawiarnia Artystyczna Hades jest w Lublinie miejscem legendarnym: to właśnie tam po raz pierwszy kultura wysoka poszła w parze ze sztuką kulinarną, a miejsce stworzone przez Elżbietę i Lecha Cwalinów zakorzeniło się głęboko w przestrzeni miasta i świadomości jego mieszkańców. Piękna droga Hadesu trwa już 35 lat i by uczcić tę rocznicę w środę o godz. 19 w Filharmonii Lubelskiej odbędzie się wyjątkowy koncert.

W środowym koncercie „Przyjaciele dla Hadesu - 35 lat historii” weźmie udział plejada artystów (lubelskich i nie tylko), dla których Hades znaczył i nadal znaczy wiele. Ten koncert to także podziękowanie dla Elżbiety i Lecha Cwalinów, twórców Hadesu, którzy od ćwierćwiecza działają na rzecz rozwoju lubelskiej kultury nie tylko organizując znakomite wydarzenia kulturalne w mieście, ale także wspierając artystów.

Na deskach FL artystyczny hołd Hadesowi i jego twórcom oddadzą: Lubelska Federacja Bardów, Kabaret Ani Mru Mru, Tanquillo, Lidia Jazgar i Ryszard Braczek, The Deutryx, Jagoda Naja, Igor Jaszczuk, Dżango Bango, Por Fiesta, Lydie Charlotte Kotlinski „Piaf i inne”', Grochocki_Odorowicz, Krystyna i Wojtek Cugowscy, Borys Somerschaf z zespołem, Łukasz Jemioła z zespołem, Paweł Odorowicz &Tomasz Deutryk w projekcie Marcina Różyckiego „Już się raczej nie przejmuję”.

Bilety w cenie 100 zł są jeszcze do nabycia w kasie FL. Całkowity dochód z koncertu przeznaczony zostanie na wsparcie finansowe Kawiarni Artystycznej Hades i dalszych działań kulturalnych Elżbiety i Lecha Cwalinów. Podczas koncertu będzie prowadzona zbiórka publiczna do puszek, a także aukcja obrazów oraz ceramiki znanych i cenionych artystów lubelskich (m.in. Piotra Fąfrowicza, Jacka Wojciechowskiego, Anny Celińskiej-Banaszek). Zdjęcia prac na aukcje będzie można zobaczyć tuż przed koncertem w holu Filharmonii, a już teraz są one dostępne w internecie na facebookowej stronie wydarzenia „Przyjaciele dla Hadesu”.

Pomysłodawcą jubileuszowego koncertu jest Krzysztof Bielewicz, który przez lata zorganizował w Hadesie wiele niezapomnianych wydarzeń artystycznych: - Koncertem „Przyjaciele dla Hadesu - 35 lat historii” wyrażamy wdzięczność i podziękowanie miejscu niezwykłemu, łączącemu w jedno: kulturę, gastronomię i spotkania towarzyskie. Hades to dobro tego miasta, to dobro nas wszystkich, trzeba o nie dbać.

Hades – miejsce-instytucja, jest dla Lublina tym czy Piwnica pod Baranami dla Krakowa. Kawiarnia artystyczna powstała w 1992 roku i mieściła się w podziemiach Centrum

Kultury, choć już od 1984 roku małżeństwo Cwalinów prowadziło przy ul. Peowiaków kolejno: bar III kategorii i Disco Bar Hades. Na lata 90. przypadła złota era Hadesu. Z koncertami przyjeżdżali tu wybitni muzycy i zespoły: - Ewa Bem, Krystyna Prońko, Waglewski z VooVoo, Nalepa i Sojka - wylicza Lech Cwalina, właściciel Hadesu. To w piwnicach przy ul. Peowiaków podczas siedemnastu edycji Hades Jazz Festiwal gościł crème de la crème polskiego jazzu: Stańko, Namysłowski, Możdżer, Urbaniak, Ptaszyn Wróblewski. To w końcu płytą „Na żywo w Hadesie” swój debiut fonograficzny w 1999 roku miała Lubelska Federacja Bardów.

Poza muzyką kawiarnia artystyczna była miejscem licznych wystaw i wernisaży (poetyckich i malarskich, m.in. Leszka Mądzika) i to tam zorganizowano I edycję Wschodniego Salonu Sztuki. - Niewątpliwie w Hadesie dokonywały się rzeczy ważne i na wysokim poziomie - zaznacza Krzysztof Bielewicz.

Obok mocnej strony artystycznej Hades słynie także ze sztuki kulinarnej serwując specjały takie jak golonka à la Grześkowiak, tatary i autorskie rarytasy: chrzan z miodem, pigwówkę czy zielone pomidorki w zalewie korzennej. - Wybornie smakował tu także własnoręcznie pieczony chleb ze smalcem - mówi pani Małgorzata, stała bywalczyni Hadesu. - W latach 90. w Hadesie było najlepsze jedzenie w mieście - wtóruje jej pani Magdalena.

W kawiarni artystycznej przy ul. Peowiaków wytworzyła się pewna wspólnota miejsca. - Hades był miejscem zjednoczenia, wspólnego poznawania się, symbiozą wartości, które powinny człowiekowi towarzyszyć przez całe życie - mówi Krzysztof Bielewicz. - Po koncertach nie wracaliśmy do domu, ale dzieliliśmy się wrażeniami i planowaliśmy kolejne wydarzenia - dodaje.

Datą graniczną był rok 2010. Hades opuszcza wówczas podziemia Centrum Kultury i przenosi się na ulicę Grodzką. Jest to niewątpliwie koniec pewnej epoki, ale i początek czegoś nowego. Kolejny rozdział nosi nazwę „Hades Szeroka” i kontynuuje tradycje kawiarni artystycznej oraz mieszczącej się tu wcześniej restauracji Szeroka 28. Kultura nadal towarzyszy sztuce gastronomicznej: wieczory flamenco, romanse, poezja śpiewana, spotkania poetyckie i literackie, to tylko niektóre wydarzenia organizowane w Hades Szeroka. - Przy Grodzkiej mamy jednak dużo mniej miejsca niż przy Peowiaków, dlatego przestrzeń ogranicza trochę ich skalę - zaznacza Leszek Cwalina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski