Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wylotówka z Lublina na Zamość i Chełm już po remoncie. Nareszcie równa i prosta ZOBACZ ZDJĘCIA

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
Małgorzata Genca
Małgorzata Genca
Równa nawierzchnia, zatoczki autobusowe, chodnik. Krótki odcinek drogi łączącej Lublin z trasą ekspresową S17 nie przypomina już tego, czym był rok temu – dziurawą jezdnią.

Ma tylko 1 kilometr długości, ale dla wielu kierowców ma strategiczne znaczenie. Dziennie przejeżdża tam mnóstwo samochodów, bo ul. Piasecka - od granicy Lublina (ul. Lalka) prowadzi do drogi ekspresowej S17 biegnącej w stronę Chełma i Zamościa. Co więcej, często kursują tam ciężarówki, bo stoi przy niej kilka salonów samochodowych, a to właśnie ciężarówkami przywozi się do nich nowe auta.

- Rok temu stan drogi był fatalny. Dziura na dziurze. Nawet nie trzeba było wprowadzać ograniczenia prędkości, bo i tak człowiek zwalniał. Bał się, że urwie sobie koło – mówi pani Dominika, która tą trasą regularnie jeździ do Lublina. – Mieszkam pod miastem, a wiele miejscowości w tej okolicy ostatnimi laty stało się sypialniami Lublina. Ruch na Piaseckiej jest naprawdę spory – dodaje.

Dodajmy jeszcze, że ograniczenia prędkości były jednak na drodze wprowadzone. Nawet do 30 km na godzinę.

- Problem był nie tylko dla kierowców, ale też dla pieszych. Chodnik był tylko na niedługim odcinku. Jeśli ktoś chciał się pieszo dostać na Felin, to musiał iść rozjeżdżonym poboczem niemal do samego miasta – dodaje pani Dominika.

Dziś ta trasa wygląda zupełnie inaczej. Jezdnia jest szeroka i równa. Wyremontowane zostały zatoczki przystankowe. Przedłożono chodnik ul. Lipowej w Kalinówce aż do ul. Bukowej. Usunięto część drzew i zostały odnowione rowy melioracyjne.

Jak mówi Jarosław Drozd, naczelnik Wydziału Infrastruktury Drogowej Starostwa Powiatowego w Świdniku (bo to droga powiatowa) prace właściwie się już zakończyły.

Uwaga kierowcy. Ulica Lipowa w Lublinie zamknięta. Są utrudn...

- Została kosmetyka, takie prace służące poprawie estetyki jak grabienie i zasianie trawy na poboczach. Na jezdni już żadne prace nie są prowadzone - mówi naczelnik i dodaje, że według umowy firma realizująca inwestycję miała czas do października, ale udało się jej się zakończyć prace. – Właściwe czekamy teraz tylko na przedstawienie przez firmę dokumentów potrzebnych do odbioru inwestycji – mówi naczelnik Drozd.

Remont drogi kosztował ok. 1,8 mln zł. Część pieniędzy na ten cel pochodziła z rządowego programu wspierającego modernizację infrastruktury samorządowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski