Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypowiadamy wojnę samochodowym wrakom

Marcin Koziestański
Widziałeś wrak auta? Wyślij do nas zdjęcie na mail: m.koziestanski@kurierlubelski.pl
Widziałeś wrak auta? Wyślij do nas zdjęcie na mail: [email protected] Fot. Anna kurkiewicz
- Przy ul. Tumidajskiego od kilku lat straszą wraki samochodów. Już najwyższa pora, by ktoś się nimi zajął - zaalarmował nasz Czytelnik.

O zawalidrogach przed blokiem przy Tumidajskiego 8 w Lublinie poinformował nas pan Zbigniew. - Od kilku lat przeszkadzają nam dwa samochody. Jedno auto stoi przy bloku od strony ul. Tumidajskiego, drugie na parkingu w środku osiedla - precyzuje nasz Czytelnik.

Pan Zbigniew podkreśla, że samochody zabierają tak potrzebne na osiedlu miejsca parkingowe, a zimą przeszkadzają w odśnieżaniu osiedla.

- Sprawa wiele razy była zgłaszana Straży Miejskiej i Spółdzielni RSM „Motor”. Ale strażnicy mówią, że to sprawa spółdzielni, natomiast spółdzielnia odsyła nas do strażników, a samochody od kilku lat zagracają parkingi - denerwuje się nasz Czytelnik.

Panu Zbigniewowi bez trudu udało się ustalić właścicieli osiedlowych zawalidróg - są nimi mieszkańcy bloku. - Czy naprawdę nie da się zabrać stąd tych wraków? - pyta. Samochody są rzeczywiście w fatalnym stanie. Mają powybijane reflektory i przeżartą rdzą karoserię. Na jednym z nich nie ma już tablic rejestracyjnych.

- Nie odebraliśmy w ostatnim czasie zgłoszeń z Tumidajskiego - informuje Ryszarda Bańka ze Straży Miejskiej w Lublinie. - Jednak na miejsce został skierowany dzielnicowy. Udało mu się ustalić, że jedno z aut znajduje się na terenie miejskim. Z tego względu postaramy się, by zostało zabrane. Spróbujemy też znaleźć jego właściciela - obiecuje Bańka.

Drugi samochód stoi na terenie osiedla. Nie udało nam się wczoraj skontaktować z administracją os. Niepodległości. Jednak zdołaliśmy się dowiedzieć, że prawdopodobnie właściciel tego auta zmarł, a wrak stał się własnością jednego z banków.

- Jeżeli auto znajduje się na terenie, który ma swojego zarządcę, to właśnie na nim ciąży obowiązek usunięcia wraku - wyjaśnia Bańka.

Sprawa nie jest jednak taka prosta. Auto ma bowiem tablice rejestracyjne i zabranie go przez spółdzielnię bez wiedzy właściciela jest trudne. Nie wiadomo bowiem, co zrobić, gdy samochód zostanie usunięty, a właściciel nagle sobie o nim przypomni.

Taki samochód powinien zostać zabrany na strzeżony parking. Wszelkie opłaty musiałaby ponosić administracja osiedla. - Sprawdzimy tę sprawę i zwrócimy się do zarządcy terenu z prośbą o interwencję - obiecuje Ryszarda Bańka.

Interwencja, którą opisywaliśmy kilka tygodni temu, znalazła finał. - Samochód zaparkowany na trawniku przy ul. Dolnej 3 Maja został zabrany. Okazało się, że jego właścicielami byli cudzoziemcy, którzy przejeżdżali przez Polskę tranzytem. Auto uległo awarii. Właściciele zabrali je już z trawnika - wyjaśnia Ryszarda Bańka.

Miss Polski Lubelszczyzny. Kto ma szansę na tytuł? [ZDJĘCIA, WIDEO]
Medykalia 2016 w Lublinie. Sobotni koncert: Bracia Figo Fagot i Zeus (DUŻO ZDJĘĆ)
Juwenalia 2016 w Lublinie. Natalia Nykiel i Big Cyc (ZDJĘCIA)
Uroczysta promocja doktorów na Uniwersytecie Medycznym [ZDJĘCIA]
Rodzinny Piknik Motoryzacyjny na placu Zamkowym w Lublinie (ZDJĘCIA)
MKS Selgros - Pogoń Baltica: Lublinianki zdobyły mistrzostwo Polski! (ZDJĘCIA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski