Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyprzedaże w Lublinie: Klienci polują na przeceny. Obniżki sięgają 70 proc. (ZDJĘCIA)

Agnieszka Kasperska
Stella Kokorin szukała w CH Plaza butów. Miały być długie, czarne i... w cenie obniżonej co najmniej o 50 procent
Stella Kokorin szukała w CH Plaza butów. Miały być długie, czarne i... w cenie obniżonej co najmniej o 50 procent Anna Kurkiewicz
Centra handlowe w Lublinie pękają w szwach. Klienci kupują najczęściej ubrania i buty. Handlowcy wietrzą magazyny i kuszą ofertami: Nawet 70 procent taniej! Druga rzecz gratis!

W poświąteczną sobotę rozpoczęły się zimowe wyprzedaże. W galeriach handlowych panuje tłok, bo po obniżonych cenach można kupić naprawdę interesujące rzeczy. Sklepy kuszą ofertami: 70 proc. taniej, druga rzecz gratis czy "3 w cenie 2".

- W styczniu moja siostra świętuje urodziny i jeszcze jest Dzień Babci, dlatego korzystam z okazji i kupuję na zaś - mówi pani Jagoda, którą wczoraj spotkaliśmy w CH Plaza. - Dla siebie też coś znalazłam. Za spodnie i dwie pary markowych butów zapłaciłam niespełna 250 zł. Wcześniej miałabym za to jedne trzewiczki.

Na studniówkę, a nawet Dzień Dziecka
- Szukam sukienki na studniówkę. Liczę, że na wyprzedaży trafię coś pięknego - mówi jedna z grupy roześmianych nastolatek.
Najwięcej klientów goniących okazję widać w sklepach z ubraniami, ale na brak kupujących nie narzekają także sklepy z zabawkami. Niektórzy kupują już nawet z myślą o Dniu Dziecka. Nie ma się co dziwić, skoro za zestaw klocków warty dotychczas blisko 400 zł, teraz trzeba zapłacić niespełna 150 zł. O 50 proc. spadła także cena niezwykle modnych przed świętami lalek - potworków.

Nie brak także chętnych na... ozdoby choinkowe
- Kupiłam dwa opakowania bombek i kilka łańcuchów - mówi emerytka, pani Helena. - Wcale nie będą czekać do następnych świąt. U mnie żywa choinka stoi aż do Gromnicznej, to się jeszcze na nowe ozdoby napatrzę. Ale na przyszły rok też coś mam. Tradycyjnie na wyprzedażach kupuję papier do pakowania prezentów. Teraz arkusz kosztuje złotówkę, a przed świętami 6-7 zł - dodaje.

Zachowajmy zdrowy rozsądek
Tymczasem rzecznicy konsumenta apelują, żeby zakupy na wyprzedażach robić z głową. Jeśli w domu dojdziemy do wniosku, że towar nam się nie podoba, to jeśli nie ma żadnej wady, nie możemy go oddać. Sklepy, które oferują taką możliwość, kierują się dobrą praktyką kupiecką, ale obowiązku zwrotu pieniędzy nie mają. Jeśli w kupionym towarze znajdziemy wadę, możemy żądać od sprzedawcy wymiany na nowy, naprawy, obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy, o ile wada jest istotna. Wybór żądania należy do konsumenta, ale pamiętać trzeba, że rzeczy kupowane w promocjach to najczęściej pojedyncze egzemplarze i możemy mieć kłopot z wymienieniem ich na inny.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski