Puławianie po raz trzeci w tym sezonie przegrali z Orlen Wisłą, a gospodarze wypracowali sobie bezpieczną przewagę kilku bramek już w ciągu pierwszych 10 minut. Po krótkim okresie wyrównanej walki (Azoty prowadziły 1:0, 2:1 i miały szansę na prowadzenie 3:1, ale rzutu karnego nie wykorzystał Przemysław Krajewski) puławianie pogubili się w ataku, oddając niecelne rzuty i popełniając niewymuszone błędy.
Nieudane akcje Azotów płocczanie wykorzystywali do wyprowadzania szybkich ataków i w ten sposób zdobyli kilka łatwych bramek. Po 10 minutach gry Orlen Wisła prowadziła 6:2. Trener Marcin Kurowski próbował ratować sytuację przerwą na żądanie, ale niewiele to pomogło.
Po blisko ośmiu minutach nieskutecznej gry Azotów, dopiero w 12. minucie fatalną serię przerwał Nikola Prce. Dziesięć minut później miejscowi prowadzili już 13:6, a pierwszą połowę wygrali różnicą 10 trafień (19:9). W pierwszych 30 minutach puławianie nie wykorzystali m.in. dwóch rzutów karnych.
Mając tak pokaźną przewagę płocczanie mogli z dużą swobodą przystąpić do drugiej części. Goście rozpoczęli wprawdzie tę połowę od trzech bramek z rzędu, a szansę na czwartą zmarnował Prce, którego rzut z linii siedmiu metrów obronił Adam Morawski, ale ekipa Orlen Wisły szybko wróciła do stanu +10 (23:13 w 38. min.). Natomiast w 55. minucie przewaga gospodarzy wynosiła aż 13 trafień (34:21).
Płocczanie górowali nad Azotami w każdym elemencie gry. Dużo lepiej bronili bramkarze Orlen Wisły, natomiast golkiperzy z Puław mieli o tyle utrudnione zadanie, że rywale często kontratakowali.
Drużynie trenera Marcina Kurowskiego pozostała w tym sezonie już tylko walka o medal mistrzostw Polski. Zespół z Płocka awansował do półfinału Pucharu Polski, gdzie trafić może na jednego ze zwycięzców trzech pozostałych par ćwierćfinałowych: Vive Tauron Kielce, MMTS Kwidzyn i Gwardię Opole.
Orlen Wisła Płock – Azoty Puławy 36:24 (19:9)
Wisła: Morawski, Wichary – M. Gębala 6, Racotea 5, Ghionea 4, Wiśniewski 4, Toledo 4, Daszek 3, Ivić 3, Duarte 2, Zhitnikov 2, Mihić 1, Tarabochia 1, Pusica 1, Rocha. Kary: 8 min. Trener: Piotr Przybecki
Azoty: Bogdanov, Koszowy, Zapora – Jurecki 6, Prce 5, Przybylski 5, Krajewski 4, Masłowski 3, Kuchczyński 1, Sobol, Petrovsky, Łyżwa. Kary: 4 min. Trener: Marcin Kurowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?