- Co roku na ulicy Gęsiej w lecie rosną ogromne chwasty i trawa. Nikt tego nie kosi, a w zimie nikt nie odśnieża tych odcinków. To samo dotyczy także odcinka za ul. Koralową w stronę Wróblej - skarży się nasz Czytelnik.
- Teren ulicy Gęsiej jest objęty stałym utrzymaniem zarówno w zakresie koszenia, jak i zimowego odśnieżania. W tym roku koszenie ul. Gęsiej (wszystkich terenów zieleni w obrębie pasa drogowego), już się rozpoczęło i prawdopodobnie, zgodnie z zaplanowaną kolejnością prac, zakończy się w czwartek – mówi Monika Głazik z biura prasowego ratusza.
I przypomina, że w ubiegłym roku tereny znajdujące się na całej długości ul. Gęsiej były koszone trzykrotnie. - W tym roku również zaplanowano trzy koszenia – podkreśla Głazik i odnosząc się do kwestii zimowego utrzymania tego terenu wskazuje, że w sezonie za odśnieżanie tutejszego chodnika odpowiada lubelski Zarząd Dróg i Mostów.
Jednocześnie miasto przypomina, że zarządzanie trawnikami i miejscami zieleni na jego terenie prowadzone jest „w sposób zapewniający równowagę między względami estetycznymi, bezpieczeństwem ruchu drogowego a korzyściami środowiskowymi”. Zgodnie z tym założeniem, pierwsze koszenie w roku zawsze jest koszeniem całościowym, bo ma ograniczyć wysokość rozwijających się roślin.
- Kolejne koszenia są już „sterowane”, aby dostosować tempo wzrostu do panujących warunków atmosferycznych oraz funkcji terenu z uwzględnieniem intensywności użytkowania przez mieszkańców - tłumaczy Głazik.
Gdzie koszą najczęściej, a gdzie najrzadziej?
Na terenie Lublina zostały wyznaczone miejsca, w których koszenie odbywa się regularnie. Chodzi o tzw. trawniki reprezentacyjne zlokalizowane w centrum miasta, takie jak np. Plac Litewski, Plac Lecha Kaczyńskiego, Park Ludowy czy Ogród Saski oraz skwery, place zabaw, boiska i wybiegi dla psów, czyli miejsca pełniące funkcje rekreacyjne i intensywnie wykorzystywane przez mieszkańców.
Trzy lub cztery razy do roku koszone są natomiast m.in.: miejsca o dużym natężeniu ruchu – chodzi tu m.in.: o główne arterie dróg i okolice skrzyżowań; nowe trawniki, miejsca z roślinnością ozdobną (np. pasy środkowe na al. Tysiąclecia i al. Solidarności) oraz niektóre wąwozy i parki, w tym także np. błonia zamkowe i park Jana Pawła II, a także ścieżka rowerowa biegnąca od Zalewu Zemborzyckiego do parku Zawilcowa.
Dwa-trzy razy w sezonie skoszeniu ulegają zaś trawniki zlokalizowane w miejscach o małym natężeniu ruchu (np. uliczki osiedlowe). Z kolei tereny, które zostały objęte programem „Tu kosimy rzadziej” (czyli takie, na których docelowo mają powstać łąki kwietne) koszone są raz lub dwa razy na rok.
- W tym roku naturalne łąki kwietne planujemy utworzyć na powierzchni ok. 40 ha. Wszystkie miejsca będą oznaczone tablicami informacyjnymi „Tu kosimy rzadziej”, aby mieszkańców miasta poinformować o celowym pozostawieniu nieskoszonych fragmentów – mówi Monika Głazik.
Raz do roku skoszeniu ulegają natomiast stworzone na terenie miasta murawy ekstensywne.
- Wystawa kaktusów i innych sukulentów w Ogrodzie Botanicznym UMCS [ZOBACZ ZDJĘCIA]
- Na meczu Budowlanych było dużo śmiechu. Zobaczcie kibiców
- Festiwal kolorów w Browarze Perła. Barwna impreza powróciła do Lublina
- Lubelska Noc Kultury za nami. Zobacz galerię z jedynego takiego festiwalu w roku
- To była pierwsza taka wyprzedaż w Świdniku. Zobacz naszą fotorelację!
- To była fantastyczna zabawa! Zobacz uczestników biegów Solidarności
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?