Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysokie zwycięstwo piłkarek ręcznych MKS Perła Lublin w meczu z Ruchem Chorzów

know
Wojciech Szubartowski
Zgodnie z przypuszczeniami piłkarki ręczne MKS Perła Lublin nie dały najmniejszych szans ekipie Ruchu Chorzów i wygrały w hali Globus aż 37:21. Wszystkie zawodniczki z pola wpisały się na listę strzelczyń, a najwięcej trafień, sześć, zanotowała skrzydłowa Dagmara Nocuń.

MKS Perła Lublin – Ruch Chorzów 37:21 (21:12)
MKS: Gawlik, Besen – Nocuń 6, Blazević 4, Łabuda 4, Matuszczyk 4, Achruk 3, Gadzina 3, Szarawaga 3, Gęga 2, Królikowska 2, Moldrup 2, Nosek 2, Olek 2. Kary: 12 min. Trener: Robert Lis
Ruch: Chojnacka, Gryczewska – Drażyk 5, Polańska 4, Stokowiec 3, Jasinowska 2, Piotrkowska 2, Cygan 1, Grabińska 1, Jaroszewska 1, Lipok 1, Masłowska 1, Kiel, Nimsz, Sójka. Kary: 12 min. Trener: Michał Boczek
Sędziowali: Miłosz Lubecki, Mateusz Pieczonka (Rzeszów)
Widzów: 1200

Tylko kwadrans trwały niewielkie emocje w tym spotkaniu. Gospodynie od początku prowadziły i chociaż na chwilę tego prowadzenia nie oddały. Rywalki ani razu nawet nie remisowały, a w 15. minucie, po trafieniu Żanety Lipok, przegrywały 6:9.

Potem nastąpił szybki „odjazd” mistrzyń Polski. Bramki Marty Gęgi, Anety Łabudy, Dagmary Nocuń i Valentiny Blazević powiększyły przewagę do siedmiu trafień w 20. minucie. Jeszcze przed przerwą, wykorzystując błędy chorzowianek, lubelskie zawodniczki odskoczyły na dziewięć bramek i na przerwę schodziły wygrywając 21:12.

Sześć minut po wznowieniu gry Blazević wykorzystała rzut karny i MKS Perła prowadził już różnicą 11 goli – 26:15. Mimo tak wysokiego prowadzenia lublinianki cały czas przeważały na boisku. Niedoświadczona drużyna z Chorzowa z trudem konstruowała swoje akcje, a każda strata rywalek była gospodyń okazją do wyprowadzenia szybkiego ataku.

Po trzech kwadransach, i pierwszym w tym dniu trafieniu Patrycji Królikowskiej, mistrzynie prowadziły 30:17. Chorzowianki ostatnią bramkę z gry zdobyły w 51. minucie. Do końca meczu udało im się już tylko dwukrotnie pokonać bramkarkę MKS, ale w obu przypadkach z linii rzutów karnych.

Natomiast podopieczne trenera Roberta Lisa w tym okresie rzuciły jeszcze cztery bramki, a dwukrotnie wówczas celnym rzutem popisała się Natalia Nosek i dzięki temu wszystkie zawodniczki z pola w pisane do meczowego protokołu zdobyły co najmniej dwie bramki.

Zobacz zdjęcia kibiców w hali Globus na meczu MKS Perła Lubl...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski