Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysokie zwycięstwo żużlowców Motoru Lublin z MojeBermudy Stalą Gorzów. Bohaterem meczu został Jarosław Hampel

know
W obecności ok. 2 tysięcy kibiców żużlowcy Motoru Lublin wykorzystali atut własnego toru i pokonali MojeBermudy Stal Gorzów 53:37. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Jarosław Hampel, który jedynej porażki doznał w ostatnim wyścigu, z mistrzem świata Bartoszem Zmarzlikiem.

Po zeszłotygodniowej porażce we Wrocławiu różnicą 20 punktów, kibice Motoru mieli prawo obawiać się spotkania z gorzowskim zespołem. Obawy okazały się jednak niepotrzebne, a lubelscy żużlowcy wręcz znokautowali rywala w drugiej części zawodów.

- Po dwóch, trzech meczach będziemy mogli oceniać poszczególnych zawodników. Po pierwszym trudno coś mówić. Zespół nie miał sparingów, jeździł tylko ze sobą na treningach, więc zachowuję spokój – mówił przed niedzielnym spotkaniem Jakub Kępa, prezes Motoru.

Bohaterem potyczki z ekipą z Lubuskiego był Jarosław Hampel, który w niedzielę po raz pierwszy w plastronie z koziołkiem wystąpił przed lubelską publicznością. Pokazał się ze znakomitej strony, ponieważ świetnie wychodził spod taśmy i mądrze oraz bezbłędnie jechał na dystansie. W efekcie zdobył 13 punktów z bonusem.

TAK RELACJONOWALIŚMY PRZEBIEG MECZU MOTOR LUBLIN - MOJEBERMUDY STAL GORZÓW:

PGE Ekstraliga: Motor Lublin - MojeBermudy Stal Gorzów NA ŻYWO

- Ostatni raz na torze w Lublinie startowałem w 2013 roku, więc chcę tutaj jeszcze więcej potrenować, więcej pojeździć. Cały czas regulujemy sprzęt, trochę zmieniamy, żeby nadążać za zmieniającym się torem – mówił w trakcie meczu przed kamerami nSport+.

Gospodarze zdecydowanie lepiej odczytali zmieniające się warunki. Po sześciu biegach Motor prowadził tylko 19:17, ale cztery z pięciu kolejnych wyścigów lublinianie wygrali po 5:1 i po 11 startach wygrywali już 43:23!

Jarosław Hampel jedynej porażki doznał na koniec zawodów z Bartoszem Zmarzlikiem. Indywidualny mistrz świata rozpoczął mecz od wygranej w 3. biegu, ale na kolejną „trójkę” długo czekał. W 7. wyścigu lider Stali przyjechał za plecami Grigorija Łaguty oraz Pawła Miesiąca, który wrócił do składu Motoru (miejsce stracił Jakub Jamróg).

- Jestem zadowolony z czterech ostatnich biegów. Nawet jak przywoziłem „dwójki”, to wiedziałem, że robię wszystko, co mogę. Na więcej nie pozwolił mi sprzęt. Silniki dobrze działają, ale nie trafiłem z ustawieniami. Śmialiśmy się, że początek zawodów, to są te biegi, których brakuje nam ze sparingów – mówił Zmarzlik.

Najlepszym riderem meczu, zdaniem kibiców, został Jarosław Hampel: - Już dawno, dawno nie byłem riderem meczu. Mam nadzieję, że to dobry prognostyk – przyznał po spotkaniu.

A już w piątek, 26 czerwca, Hampel sprawdzi swoją formę na tle byłych kolegów. Żużlowcy Motoru zmierzą się bowiem na wyjeździe z mistrzem Polski, Fogo Unią Leszno, w której Hampel jeździł w dwóch poprzednich sezonach.

Motor Lublin – MojeBermudy Stal Gorzów 53:37

Motor: Grigorij Łaguta 9+1 (1,3,3,2*,t), Paweł Miesiąc 4+2 (0,2*,2*,0), Jarosław Hampel 13+1 (3,2*,3,3,2), Matej Zagar 9+1 (1*,3,1,3,1), Mikkel Michelsen 11 (2,2,3,1,3), Wiktor Lampart 6+1 (3,1,2*,0), Wiktor Trofimow 1 (1,0,0), Oskar Bober ns. Menedżer: Jacek Ziółkowski

Stal: Krzysztof Kasprzak 6 (2,3,0,1,0,-), Szymon Woźniak 1 (0,0,1,0,-), Niels Kristian Iversen zastępstwo zawodnika, Anders Thomsen 10+2 (2*,1,1,1,2*,2,1), Bartosz Zmarzlik 14 (3,0,1,2,2,3,3), Rafał Karczmarz 6+1 (2,3,0,1*,0), Mateusz Bartkowiak 0 (0,0,-), Wiktor Jasiński. Menedżer: Stanisław Chomski

Sędziował: Artur Kuśmierz; komisarz toru: Michał Wojaczek

Bieg po biegu:
1. Hampel (69,10), Kasprzak, Łaguta, Woźniak - 4:2 (4:2)
2. Lampart (69,18), Karczmarz, Trofimow, Bartkowiak - 4:2 (8:4)
3. Zmarzlik (68,88), Michelsen, Zagar, Woźniak - 3:3 (11:7)
4. Karczmarz (68,41), Thomsen, Lampart, Miesiąc - 1:5 (12:12)
5. Zagar (68,85), Hampel, Thomsen, Zmarzlik - 5:1 (17:13)
6. Kasprzak (68,65), Michelsen, Woźniak, Trofimow - 2:4 (19:17)
7. Łaguta (68,41), Miesiąc, Zmarzlik, Bartkowiak - 5:1 (24:18)
8. Michelsen (68,53), Lampart, Thomsen, Kasprzak - 5:1 (29:19)
9. Łaguta (68,81), Miesiąc, Kasprzak, Woźniak - 5:1 (34:20)
10. Hampel (68,28), Zmarzlik, Zagar, Karczmarz - 4:2 (38:22)
11. Zagar (69,10), Łaguta, Thomsen, Kasprzak - 5:1 (43:23)
12. Hampel (68,19), Zmarzlik, Karczmarz, Trofimow - 3:3 (46:26)
13. Zmarzlik (68,60), Thomsen, Michelsen, Miesiąc - 1:5 (47:31)
14. Michelsen (67,87), Thomsen, Zagar, Karczmarz - 4:2 (51:33)
15. Zmarzlik (67,75), Hampel, Thomsen, Lampart (Łaguta - t) - 2:4 (53:37)

Zobacz strefę kibica nad Zalewem Zemborzyckim. Fani żużlowcó...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski