Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa w Ogrodzie Botanicznym UMCS w Lublinie. Maria Skłodowska-Curie kochała przyrodę

Aleksandra Dunajska
Wystawa była już prezentowana w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego
Wystawa była już prezentowana w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego materiał Biura Karier i Promocji Wydz. Chemii
Kupowanie kwiatów było podobno jedynym luksusem, na jaki sobie pozwalała. UMCS otwiera wystawę o przyrodniczych pasjach słynnej uczonej.

„Jednym z pierwszych moich starań było sadzenie drzew na ciasnym placu otaczającym laboratorium. Bardzo potrzebowałam tego, aby moje oczy mogły wiosną i latem cieszyć się widokiem zieleni” - pisała Maria Skłodowska-Curie o budowie Instytutu Radowego w Paryżu.

Dr Alicja Rafalska-Łasocha z Wydziału Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego, kuratorka wystawy „Maria Skłodowska-Curie i kwiaty”, podkreśla, że dowodów na miłość noblistki do przyrody nie brakuje. - Sama wielokrotnie o niej pisała - w autobiografii, w listach. Wspominali też o tym jej współcześni - wylicza.

Uczona jako dziecko spędzała wakacje u rodziny na lubelskiej wsi i to tam miała pokochać drzewa i kwiaty. Będąc już uznaną uczoną, najchętniej odpoczywała poza miastem. - To Skłodowska-Curie zakładała ogród w Instytucie Radowym w Paryżu. Z wycieczek zawsze przywoziła pęki kwiatów. Ich kupowanie było też jedynym luksusem, na jaki sobie pozwalała, bo nie wydawała pieniędzy np. na stroje - dodaje dr Rafalska-Łasocha.

Wystawę prezentowano już m.in. w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego. W Ogrodzie Botanicznym UMCS w Lublinie będzie można ją oglądać od najbliższego czwartku. Uczelnia pokaże ją w związku z obchodzoną w tym roku 150. rocznicą urodzin swojej patronki. Otwarcie zaplanowano na godz. 12 (teren przed Dworkiem Kościuszków, wejście od strony ulicy Willowej). Tego dnia od godz. 12 wejście do Ogrodu Botanicznego będzie darmowe.

Na wystawę składa się kilkanaście plansz - większych i mniejszych. Na każdej znajdziemy fragment biografii Marii, jej listów lub książek, gdzie jest mowa o związkach uczonej z przyrodą, ale też o jej pracy czy życiu osobistym. Część plansz prezentowanych będzie w sąsiedztwie roślin poświęconych noblistce lub im podobnych. - Maria Skłodowska-Curie bardzo lubiła róże. Francuscy botanicy wyhodowali więc odmianę, którą nazwali Madame Curie. Jest też powojnik, stworzony w Polsce, noszący imię noblistki - wylicza dr Alicja Rafalska-Łasocha.

Wystawę będzie można oglądać w Ogrodzie Botanicznym UMCS do końca sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski