Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyższa płaca minimalna może zaszkodzić przedsiębiorcom

Piotr Nowak
Małgorzata Genca
Rozmawiamy z dr Mariuszem Kicią z Katedry Bankowości Wydziału Ekonomicznego UMCS.

Tydzień temu prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Od nowego roku płaca minimalna ma wzrosnąć z 1850 zł do 2000 zł brutto miesięcznie. Kto skorzysta na tej zmianie?
Płaca minimalna ma w największym stopniu oddziaływać na osoby o najniższym dochodzie. To przede wszystkim grupa pracowników o relatywnie niskich kwalifikacjach, która zazwyczaj wykonuje podstawowe lub wspierające funkcje w firmach. Podwyżka wynagrodzenia ma im zapewnić lepszą egzystencję. Oczywiście, o ile pracodawcy nie zdecydują się zwolnić przynajmniej części z nich ze względu na rosnące koszty zatrudnienia lub nie będą próbowali w inny sposób ominąć tych regulacji. Wysokie koszty pracy w Polsce powodują, że często pracodawcy próbują zatrudniać tak, żeby minimalizować swoje obciążenia. Prowadzi to często do zaniżania oficjalnych wynagrodzeń na niektórych stanowiskach. Nowa regulacja ma to zmienić.

Co wpływa na wysokość kosztów pracy w Polsce? Jak dużą ich część stanowią podatki?
Oczywiście samo wynagrodzenie to główny składnik. Natomiast w samym wynagrodzeniu brutto mamy już składki, które pracodawca odprowadza za nas w formie składek do ZUS i podatku dochodowego do Urzędu Skarbowego. Oprócz tego pracodawca ponosi koszty dodatkowe wynagrodzenia, czyli znowu swoją część składki na ubezpieczenia, ubezpieczenie zdrowotne i fundusze. To powoduje ogromną różnicę między tym, co pracownik dostaje na rękę w formie wynagrodzenia netto, a kosztem pracy, czyli łącznymi kosztami związanymi z zatrudnianiem każdego z pracowników. To dodatek do wynagrodzenia, który płaci pracodawca. Oznacza to, że około 40 proc. kosztów zatrudnienia przejmują różne instytucje publiczne.

Czy podniesienie płacy minimalne sprawi, że więcej pieniędzy trafi do budżetu państwa?
To efekt uboczny tej decyzji, bo faktycznie wyższe wynagrodzenia będą skutkowały koniecznością odprowadzania wyższych składek. I tu znowu wracamy do kosztów pracy, bo może się okazać, że te wpłaty do budżetu wcale nie będą większe. Dla części przedsiębiorstw może przestać być opłacalne zatrudnianie pracowników. Spróbują tak przeorganizować zatrudnienie, żeby obowiązki części pracowników rozdzielić między pozostałych. Więc przy wyższym wynagrodzeniu część zatrudnionych dostanie więcej obowiązków.

Czy firmy częściej będą zwalniać pracowników?
Badania z ostatnich lat pokazują, że wzrost płacy minimalnej powoduje ryzyko zwolnienia tylko dla około 6 proc. zatrudnionych. Oznacza to, że to nie jest zjawisko masowe. Raczej nie ma obaw, że po wzroście płacy nagle nastąpi katastrofa, bo płace minimalne szybko rosły także w poprzednich latach i takiego efektu nie było. Wiąże się to z utrzymującym się wzrostem gospodarczym. Oczywiście są branże bardziej i mniej marżowe, gdzie zyski przedsiębiorców są większe i mniejsze. Na przykład w drobnym handlu artykułami spożywczymi wzrost kosztów pracy może zmusić przedsiębiorców do poszukiwania oszczędności. Podobnie może być też w innych branżach, które dostarczają ludności podstawowych dóbr, w firmach ochroniarskich lub zajmujących się utrzymaniem powierzchni.

W kogo najbardziej uderzy podwyżka?
Generalnie podwyżki płacy minimalnej łatwiej znieść dużym przedsiębiorcom, których pracownicy już wcześniej zarabiali powyżej płacy minimalnej. Natomiast w małych przedsiębiorstwach oszczędności szuka się wszędzie. Tam ryzyko zatrudniania na minimalnych warunkach i przechodzenia do szarej strefy wzrośnie. Jednak wszystko zależy od tego, jak będzie się rozwijała koniunktura w gospodarce. W tej chwili obserwujemy poprawę na rynku pracy. Nie jest to tylko sezonowy trend, bo spadek bezrobocia zauważamy od dłuższego czasu. W wielu firmach pojawiło się zapotrzebowanie na pracowników, więc nawet podniesienie płacy minimalnej nie powinno skutkować negatywnie dla gospodarki, przedsiębiorstw i pracowników. Co nie znaczy, że każdemu się uda, bo na pewno będą pracodawcy, którzy negatywnie odczują tego skutki.

Czy nie lepiej, żeby to rynek sam kreował minimalne wynagrodzenie?
Gdyby rynek sam sterował płacą minimalną, to niestety mielibyśmy bardzo duże wahania zatrudnienia i dochodów. To powodowałoby, że pracownicy w dużym stopniu mogliby ponosić ryzyko bardzo niskich stawek wynagrodzenia. Państwo pełniąc funkcję strażnika dochodów społeczeństwa próbuje płacą minimalną zabezpieczać potrzeby socjalne tych, którzy w innych warunkach dostawaliby jeszcze niższe wynagrodzenie. Ingerowanie państwa w wysokość płac można porównać do ustalania ceny minimalnej w przypadku niektórych towarów, żeby zagwarantować dochodowość produkcji. W tym kontekście płaca minimalna jest elementem stabilizacji. Oczywiście niewygodnym dla części pracodawców, dla części te podwyżki mogą być nieuzasadnione, ale dla pracownika zniesienie płacy minimalnej może powodować ryzyko, że ta płaca będzie bardzo niska. Większym problemem nie jest sam fakt podniesienia płacy minimalnej, ale wysokie koszty, które są z nią związane.

Być może lepszym rozwiązaniem niż ingerowanie państwa w płacę minimalną byłoby podniesienie kwoty wolnej od podatku.
Z jednej strony mamy podatki i składki, które powodują, że koszty zatrudnienia dla pracodawcy są relatywnie wysokie. Z drugiej mamy kwotę wolną od podatku, która jest relatywnie niska i nie rośnie tak szybko, jak to zasugerował Trybunał Konstytucyjny. Podniesienie kwoty wolnej od podatku dawałoby lepsze efekty z punktu widzenia pracownika. Wtedy płaca minimalna nie musiałaby być podnoszona. Mamy dojść do kwoty wolnej od podatku w granicach 8000 zł, ale na razie mamy około 3100 zł. Będzie zwiększała się sukcesywnie, więc nawet bez podnoszenia płacy minimalnej i dodatkowych kosztów dla pracodawców, pracownicy będą dostawać większą pensję netto. A tak będziemy mieli dodatkowy ciężar narzucany na pracodawców.

Rozmawiał Piotr Nowak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski