XXXIV Kryterium Asów rozpoczęło sezon 2023. Dominik Kubera drugi w Bydgoszczy (ZDJĘCIA)

Dla Kubery, Zmarzlika i Hampela był to pracowity weekend. W piątek ścigali się w Toruniu w meczu sparingowym z miejscowym Apatorem. W sobotę jeździli w Zielonej Górze w Mistrzostwach Piotra Protasiewicza, a w niedzielę zameldowali się na stadionie Polonii Bydgoszcz. Kryterium Asów oficjalnie otworzyło sezon 2023 na polskich torach.

Dominik Kubera zdobył 11 punktów i o drugie miejsce walczył w biegu dodatkowym. Pokonał w nim Szymona Woźniaka (udanym atakiem na wejściu w łuk drugiego okrążenia), Kacpra Worynę oraz Nickiego Pedersena, który zrezygnował z tego startu.

W rundzie zasadniczej Kubera jeździł ze zmiennym szczęściem, ale pokazywał, że ma dużo ochoty do walki. W pierwszym wyścigu przegrał przepychankę na wejściu w łuk ze Zmarzlikiem, który wykorzystał korzystniejsze pole startowe i wypchnął „Domina” na szeroką. W 7. biegu, startując przy bandzie, jechał początkowo ostatni, ale na dystansie wywalczył punkt.

Jeszcze więcej musiał napracować się w 11. wyścigu, w którym początkowo jechał trzeci. Najpierw uporał się z Danielem Jeleniewskim (wychowankiem klubu z Lublina, który jeździ dla miejscowej Polonii) i ruszył w pogoń za Patrykiem Dudkiem. Atak przy krawężniku był nieudany, więc na ostatnim łuku poszedł po szerokiej i na mecie był o pół koła szybszy. W dwóch ostatnich biegach zdobył pięć punktów.

Bartosz Zmarzlik zajął szóste miejsce, dwukrotnie przyjeżdżając na metę na trzeciej pozycji. Tak było w 4. biegu, gdy po przegranym starcie znalazł się początkowo na końcu stawki oraz w 9. biegu gdy po walce na łokcie z Hampelem spadł na czwarte miejsce, ale na dystansie minął jednego z rywali.

Zwycięzca sobotniego turnieju w Zielonej Górze, Jarosław Hampel, pechowo zakończył rywalizację w Bydgoszczy, ponieważ przed ostatnim łukiem 20. biegu zdefektował mu motocykl. W tym momencie żużlowiec Motoru jechał na drugiej pozycji.

Hampel wywalczył w sumie siedem punktów, ale ani razu nie udało mu się wygrać biegu. Najbliżej tego był w 7. wyścigu, gdy dobrze wyszedł z pierwszego pola. Za jego plecami jechał jednak szybki tego dnia Artem Łaguta. Mistrz świata z 2021 roku po rocznym zawieszeniu rosyjskich żużlowców, wraca do ścigania się w PGE Ekstralidze i w swoich pierwszych zawodach pokazał, że nie zapomniał wykonywanego fachu. Hampel długo bronił się przed jego atakami, ale na przedostatnim łuku Łaguta poszedł szeroko (aż odbił się od bandy) nabrał prędkości i na prostej minął Polaka.

Artem Łaguta wywalczył w sumie 13 punktów (jedynych porażek doznał z Nickim Pedersem i Kacprem Woryną) i wygrał XXXIV Kryterium Asów.

1. Artiom Łaguta (Sparta Wrocław) 13 (2,3,3,3,2)
2. Dominik Kubera (Motor Lublin) 11+3 (2,1,3,2,3)
3. Szymon Woźniak (Stal Gorzów) 11+2 (3,2,3,3,0)
4. Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa) 11+1 (1,1,3,3,3)
5. Nicki Pedersen (Zooleszcz GKM Grudziądz) 11 (3,3,1,1,3)
6. Bartosz Zmarzlik (Motor Lublin) 10 (3,1,1,2,3)
7. David Bellego (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) 7 (2,0,0,3,2)
8. Andreas Lyager (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) 7 (0,3,1,2,1)
9. Jarosław Hampel (Motor Lublin) 7 (2,2,2,1,0)
10. Patryk Dudek (For Nature Solutions KS Apator Toruń) 7 (1,1,2,2,1)
11. Daniel Jeleniewski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) 6 (0,3,1,d,2)
12. Wiktor Przyjemski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) 5 (3,2,0,0,0)
13. Kenneth Bjerre (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) 5 (1,2,2,0,0)
14. Andrzej Lebiediew (Wilki Krosno) 5 (1,0,2,1,1)
15. Szymon Szlauderbach (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) 2 (0,0,0,0,2)
16. Benjamin Basso (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) 2 (0,0,0,1,1)