Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z dużym wózkiem po małą bułkę

Piotr Olejarz
Do sklepu Biedronka przy ul. Jana Sawy w Lublinie klienci najczęściej przychodzą po drobne zakupy. Kupując kilka produktów nie potrzebują dużych wózków. Wygodniejsze byłyby małe, plastykowe koszyki. Ale w tym sklepie ich nie znajdą.

- Wózki sklepowe są takie same, jak w wielkich marketach. Tylko po co? Chyba, by robić tłok w wąziutkich przejściach - irytuje się pan Józef.

Nasz Czytelnik wielokrotnie pytał o to kasjerki. - U nas jest taki zwyczaj - usłyszał. - Skutek jest taki, że większość kupujących przynosi do kasy po kilka artykułów w rękach, wózki sobie stoją, a koszyków, jak nie było, tak nie ma - komentuje pan Józef.

O wyjaśnienia poprosiliśmy Jeronimo Martins Dystrybucja, właściciela sklepów Biedronka. - Do podstawowego standardu naszych sklepów są wpisane koszyki metalowe na kółkach, umożliwiające komfortowe załadowanie zakupów oraz ich przewożenie po sklepie i parkingu - mówi Paweł Tymiński, rzecznik prasowy JMD. W ten sposób klienci nie są narażeni na noszenie ciężkich zakupów.

Rzecznik zapewnia, że informacja o wąskich przejściach w sklepie jest nieprawdziwa. - To sklep o dużej powierzchni, klienci mają pełną swobodę poruszania się. Powierzchnia sklepu to także czynnik decydujący o rodzaju koszyków - stwierdza Tymiński.
W firmie dowiedzieliśmy się również, że do Biedronek wprowadzane są koszyczki plastykowe na kółeczkach, które można ciągnąć po podłodze. - Znajdą się one także w sklepie przy Jana Sawy, prawdopodobnie w najbliższych miesiącach - informuje Paweł Tymiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski