Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z historii Lublina: Ani jednego auta w salonie

Agata Wójcik
Lublinianie nie pogardzili nawet, co prawda popularnymi wtedy, skodami favorit, ale z uszkodzeniami
Lublinianie nie pogardzili nawet, co prawda popularnymi wtedy, skodami favorit, ale z uszkodzeniami Materiały prasowe
Lubelskie salony samochodowe wyglądają jak pobojowisko. Klienci wykupili wszystko, co ma cztery koła - można było przeczytać w Kurierze Lubelskim z 30 grudnia 1991 r.

Dawny Lublin - czytaj nasz serwis specjalny i oglądaj zdjęcia

Powodem wzmożonego ruchu w branży motoryzacyjnej było podniesienie od 1 stycznia cła aż o 35 proc. na samochody sprowadzane z zagranicy. Lublinianie, nie chcąc przepłacać, masowo ruszyli do salonów. Kupowali wszystko, czym dysponowali dilerzy, nie patrząc nawet na markę pojazdu. Nie pogardzili nawet, co prawda popularnymi wtedy, skodami favorit, ale z uszkodzeniami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski