Dawny Lublin - czytaj nasz serwis specjalny i oglądaj zdjęcia
Jak napisał reporter gazety, sprawa wymagała natychmiastowej interwencji, ponieważ nie dość, że koziołek był już mocno skorodowany, to jeszcze po ostatnich wichurach mocno się przekrzywił i w każdej chwili mógł spaść na ulicę lub na chodnik. Stwarzał potężne zagrożenie, ponieważ ważył ponad 100 kg.
5 XI 1991 r. - Nietypowa akcja nad ratuszem
Przed akcją strażników miejskich, to strażacy próbowali ściągnąć koziołka przy pomocy ponad 40 m drabiny. Próba się jednak nie powiodła i władze Lublina postanowiły wezwać na pomoc "Sokoła". W akcji "porwania" skorodowanego koziołka wziął udział sam komendant Straży Miejskiej Marek Szewczak, który zwisając z helikoptera demontował koziołka. Jak zapewnia reporter: "Było na co popatrzeć". Herb naszego miasta został oddany do renowacji, a następnie z powrotem zamontowany, ale już w sposób tradycyjny, przy użyciu rusztowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
