W środku nocy zapadł się asfalt na rondzie przed Bramą Krakowską, następnego dnia wyrwa jeszcze samoistnie się powiększyła. Fotoreporter Kuriera sfotografował wówczas grupkę gapiów wpatrujących się w dziurę o powierzchni około 50 metrów kw., a głęboką na metrów kilka. "Istnieje uzasadnione podejrzenie, że w tym miejscu pod wyrwą znajdują się lochy lub jakieś średniowieczne komnaty" - informował dziennikarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?