Z sądu do sądu. Sprawa górek czechowskich wraca niczym bumerang. NSA zdecydował

Skargą kasacyjną na decyzję WSA Naczelny Sąd Administracyjny zajął się w czwartek (24 listopada) na posiedzeniu niejawnym. - Naczelny Sąd Administracyjny uchylił zaskarżony wyrok WSA i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania - poinformowano nas w Wydziale Informacji Sądowej NSA.

- Uchylenie wyroku przez NSA oznacza, że skarga kasacyjna Gminy Lublin została uwzględniona, a tym samym wyrok WSA w Lublinie z dnia 15 grudnia 2021 roku naruszał prawo. Przy ponownym rozpatrzeniu sprawy, WSA w Lublinie powinien uwzględnić wytyczne wskazane dzisiaj przez NSA - komentuje decyzję NSA Katarzyna Duma, rzecznik prasowy lubelskiego ratusza.

- Na wniosek pełnomocnika pana prezydenta Żuka sprawa została utajniona i jest to bardzo smutne, bo chcieliśmy ją obserwować. Po raz kolejny widzimy niechęć prezydenta do jawności i wszystkiego, co ma związek z partycypacją – mówi Magdalena Nosek z kolektywu Górki Czechowskie Wietrznie Zielone, który jest zdecydowanym przeciwnikiem zabudowy „zielonych płuc Lublina”.

Przypomnijmy, w połowie grudnia 2021 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że uchwał w sprawie studium zagospodarowania Lublina jest niezgodna z prawem. Chodzi o uchwałę dopuszczającą budowę bloków na części górek czechowskich.

WSA uznał wówczas, że w trakcie prac nad studium nie spełniono wymogów dotyczących uwarunkowań wynikających ze stanu środowiska, przyrody i krajobrazu. Ratusz zlecił wprawdzie opracowanie pełnego raportu środowiskowego na temat górek, ale w momencie przyjęcia studium prace nad nim ciągle trwały, a miasto nie poczekało z podjęciem uchwały do ich zakończenia.
Miasto nie zgodziło się z werdyktem WSA. Wniosło sprawę do wyższej instancji czyli NSA. - Przy wydawaniu zaskarżonej uchwały w sprawie uchwalenia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Lublin doszło do naruszenia zasady ochrony środowiska, przyrody i krajobrazu oraz obowiązku uwzględnienia przy uchwalaniu studium uwarunkowań wynikających ze stanu środowiska, przyrody i krajobrazu – stwierdził sąd w uzasadnieniu wyroku. Lubelski ratusz przekonywał, że sporządzenie dokumentu studium, zostało przeprowadzone z należytą starannością, zgodnie z wszelkimi przepisami prawa w tym zakresie i w oparciu o wymagane dokumenty – przekonywała w styczniu tego roku, po opublikowaniu uzasadnienia do wyroku WSA Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Sądowy spór o zgodność z prawem uchwały w sprawie przyjęcia „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Lublina” toczy się od sierpnia 2019 r. Od tego czasu dwa wyroki wydał WSA (grudzień 2019 r. i grudzień 2021 r.), oba niekorzystne dla miasta. W odpowiedzi ratusz dwa razy składał skargę kasacyjną do NSA. Dwa razy skutecznie. Sprawa wróci zatem do ponownego rozpatrzenia przez lubelski WSA.