Za dobre serwisy od dawna trzeba płacić

Czy warto płacić za dobrą, rzetelną informację?
To, że dobra informacja kosztuje wiadomo nie od dziś. Płacenie za treści w internecie to żadna nowość - zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić. Od kilku lat niektóre dzienniki i tygodniki o zasięgu ogólnopolskim ograniczają dostęp internetowy do swych zasobów, także archiwalnych, warunkując lekturę wybranego tekstu wysłaniem/otrzymaniem komercyjnego SMS-a. Podobnie ma się rzecz z naukową bazą danych.

A jak często naukowcy korzystają w swojej pracy badawczej z płatnych baz danych zagranicznych czasopism medycznych?
Od dawna nie ma gratisowych, profesjonalnych, podkreślam - dobrych jakościowo serwisów, zwłaszcza w medycynie. Rokrocznie wydajemy niemałe pieniądze na licencje umożliwiające dostęp do płatnych baz danych bibliograficznych, dzięki czemu możliwy jest research dokonań naukowych na poszukiwany temat. Przegląd dostępnych baz danych to codzienność w pracy naukowej, zwłaszcza eksperymentatora, który musi poznać aktualny stan wiedzy, aby nie "wyważać otwartych drzwi" i nie dreptać w miejscu.

Już od ponad 20 lat mamy dostęp do specjalistycznych baz danych. Wraz z upowszechnieniem się internetu, w coraz większym stopniu są to zasoby elektroniczne, dostępne w sieci dla autoryzowanych użytkowników.

Pracownicy naukowi chętnie publikują swoje rozprawy, prace doktorskie i naukowe w zagranicznych czasopismach. Które z nich uważa się za najbardziej prestiżowe?
W nauce obowiązuje zasada publish or perish: publikuj albo giń, czyli robisz coś, badasz, odkrywasz - musisz publikować. Wartościowe wyniki badań jak najprędzej powinny się znaleźć w światowym obiegu czasopiśmienniczym. Myślę, że nie ma dla badacza większej satysfakcji niż dokonanie odkrycia i ogłoszenie wyników badań na łamach prestiżowego czasopisma.

Najbardziej prestiżowe czasopisma naukowe są indeksowane przez najważniejsze światowe bazy danych (Medline, Scopus, EMBASE). Opublikowane w nich artykuły są czytane i następnie cytowane powszechnie na świecie, tak więc są to zawsze tytuły o wysokim współczynniku wpływu, tzw. impact factor. Jakże często słyszymy odwołanie do czasopism światowego zasięgu, jak Science lub Nature. W medycynie sztandarowe czasopisma plasujące się od lat na szczycie list rankingowych to Lancet, New England Journal of Medicine, JAMA, Archives of Internal Medicine. Każdy specjalista mógłby wskazać tytuły, które są najważniejsze w jego dziedzinie. Nie jest tajemnicą, że opublikowanie pracy naukowej w wielu czasopismach krajowych i zagranicznych to spory wydatek. Medycyna nie należy niestety do tanich dziedzin nauki.