Spis treści
Czym jest Candida auris?
Candida auris to grzyb, który może powodować u ludzi infekcję nazywaną kandydozą tak samo, jak Candida albicans, czyli bielnik biały. O ile jednak nosicielem tego drugiego jest aż 8 na 10 osób, a leczenie wywołanych nim zakażeń w okresach osłabienia organizmu jest dobrze znane, wobec C. auris medycyna rozkłada ręce. Superdrożdżak jest bowiem odporny na działanie większości leków – czyli wielolekooporny.
Candida auris po raz pierwszy zidentyfikowano w 2009 r. w Japonii, natomiast międzynarodową uwagę zwrócił dopiero 9 lat później. W 2019 r. amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) uznały C. auris za jeden z 5 patogenów, które stanowią pilne zagrożenie dla zdrowia publicznego na świecie.
Od czasu okrycia obecność grzyba zaczęto odnotowywać jednocześnie w różnych miejscach na całym świecie. Przyczyna tego zjawiska nie była wyjaśniona do czasu, kiedy patogen wykryto w naturalnym środowisku, np. w bagnach i piaskach wybrzeży Indii. Najnowsze odkrycia, dokonane z udziałem autora tych badań, mówią o możliwym rozprzestrzenianiu się zabójczego grzyba na globie za sprawą importu naturalnych produktów spożywczych.
Dowiedz się także:
Dlaczego zakażenie C. auris jest tak groźne?
Candida auris może powodować zakażenia inwazyjne, czyli takie, które rozwijają się w fizjologicznie jałowych tkankach i narządach organizmu. Są one związane z wysoką śmiertelnością pacjentów szpitalnych, która wynosi średnio 40 procent, ale sięga nawet 70 proc.
Supergrzyb łatwo przenosi się między pacjentami placówek medycznych, zwłaszcza w przypadku opieki długoterminowej, a ogniska choroby są trudne do kontrolowania.
Większość szczepów Candida auris jest odporna na działanie co najmniej jednego leku przeciwgrzybicznego, 1/3 z nich nie reaguje na dwa takie leki, a w przypadku niektórych nie działa żaden z 3 dostępnych rodzajów tych środków.
C. auris może kolonizować skórę pacjentów i inne miejsca ciała, a w środowisku placówek medycznych może utrzymywać się tygodniami. Wiele z rutynowo stosowanych środków dezynfekujących nie ma efektywnego działania przeciwko tym patogenom.
Infekcjom przez C. auris sprzyjają zwłaszcza procedury stosowane na oddziałach intensywnej terapii, takie jak sztuczna wentylacja płuc (podłączenie do respiratora), a także czynniki sprzyjające zakażeniom różnymi drożdżakami Candida, takie jak założenie dożylnego cewnika centralnego czy niedawne stosowanie antybiotyków o szerokim spektrum działania środków lub fungicydów.
Infekcje C. auris są od lat stwierdzane w Europie, a od niedawna wykrywa się je również w Polsce, co zostało potwierdzone przez Pracownię Mikologii Lekarskiej Katedry i Zakładu Dermatologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Eksperci tłumaczą, że ma to związek m.in. z pandemią koronawirusa i powszechnym stosowaniem u pacjentów z ciężkim COVID-19 leków sterydowych, które sprzyjają infekcjom drożdżami i pleśniami.
Polecamy także:
Zabójczy grzyb wykryty na skórkach jabłek
Przed możliwą obecnością Candida auris na skórkach jabłek ostrzega Amerykańskie Towarzystwo Mikrobiologicznego w „mBio”. Według doniesień z końca marca 2022 r. powierzchnia tych i innych owoców przygotowywanych do transportu za pomocą środków grzybobójczych to środowisko, w których przeżywa groźny grzyb.
Fungicydy stosuje się na skórkę owoców po to, by zapobiegać ich psuciu się i wydłużać okres ich przydatności do spożycia. Strategia, która ma poprawiać jakość produktów, może więc stwarzać idealne środowisko do naturalnej selekcji i rozprzestrzeniania się odpornych na środki chemiczne szczepów C. auris.
Gdy badacze indyjscy i kanadyjscy zbadali skórki 84 rodzajów owoców, które reprezentowały 9 różnych ich typów, w tym ponad 60 szt. jabłek. Na każdym z gatunków owoców znaleziono co najmniej jeden z typów drożdżaków, ale wśród jabłek 13 proc. próbek zawierała lekooporne szczepy Candida auris. Analiza genów zanieczyszczeń skórki wykazała, że było w sumie 16 odmiennych kolonii patogenu. Wszystkie ze skażonych jabłek były przechowywane przed sprzedażą.
Czy Candida auris występuje w polskim ekosystemie, tego jeszcze nie wiemy. Niewykluczone jednak, że może być obecna w środowisku magazynów importowanych owoców, a takich w naszym kraju nie brakuje. I choć słyniemy z jabłek, te dostępne na rynku nie zawsze są rodzime. Bo choć Polska ogromne ilości wysyła do innych krajów, bywa i tak, że import przewyższa eksport.
W przypadku jabłek i innych owoców, a zwłaszcza tych jedzonych razem ze skórką, warto zadbać o zakup produktów ekologicznych lub takich, co do których producent informuje o niestosowaniu środków chemicznych – jest ich coraz więcej. Dobre jabłko nie powinno lepić się, bo razem z warstwą syntetycznego wosku (chroni przed wysychaniem) często nanoszone są środki chroniące przed zepsuciem, takie jak fungicydy.
Zobacz także:
- Apples and other fruits can host drug-resistant, pathogenic yeasts on surfaces, study finds Science Daily
- Standardized Case Definition for Candida auris clinical and colonization/screening cases and National Notification of C. auris case, clinical Council of State and Territorial Eoidemiologics
- Tracking Candida auris Centers for Disease Control and Prevention
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Wsparcie psychologiczne dla ukraińskich dzieci