Do wstrząsającej zbrodni doszło w nocy z 12 na 13 grudnia 2014 r. w Rakowiskach. Już kilka godzin po zabójstwie policjanci zatrzymali Kamila N. i jego wspólniczkę Zuzannę M. Oboje przyznali się do zbrodni. Chwalili się wręcz z "dobrze wykonanej roboty".
Oboje znajdują się teraz na obserwacji psychiatrycznej. Badania miały trwać cztery tygodnie. Biegli chcą żeby Kamil N. spędził jednak w szpitalu aż osiem tygodni.
- O przedłużenie okresu obserwacji wnioskował zespół biegłych psychiatrów i psychologów opiniujących w sprawie ze względu na trudności natury diagnostycznej, konieczność dalszej obserwacji zachowań podejrzanego jak i pogłębienia diagnostyki psychologicznej - mówi Beata Syk – Jankowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Prokuratura skierowała także do sądu wnioski o przedłużenia tymczasowego aresztowania wobec Kamila N. i Zuzanny M. do 13 czerwca 2015 r.
- To konieczne m.in. ze względu na na konieczność uzyskania opinii psychiatrycznych odnośnie obojga podejrzanych, dołączenia zarządzonych opinii z badań biologicznych, traseologicznych (badania odcisków butów i stóp) i daktyloskopijnych. Po uzyskaniu wszystkich opinii prokurator przystąpi do czynności kończących postępowanie - tłumaczy Syk-Jankowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?