Zabrakło delegacji Lublina na pogrzebie prof. Chrzanowskiego

- Na pogrzebie prof. Chrzanowskiego spotkali się ludzie różnych poglądów politycznych i życiorysów. Porzuciwszy tego dnia podziały zjednoczyli się, by oddać cześć jednemu z ostatnich ludzi tak wybitnych i tak zasłużonych dla naszego kraju - mówi Soboń. - Na pogrzebie widziałem też kilkudziesięciu lublinian. Nie było jednak oficjalnej delegacji miasta. To przykre, tym bardziej że pan profesor był honorowym obywatelem Lublina.

Tytuł ten otrzymał za związek z Lublinem. Prof. Chrzanowski był wykładowcą KUL, a także m.in. posłem Wyborczej Akcji Katolickiej wybranym z Lublina.

- Nie wpłynęło do nas zawiadomienie o terminie pogrzebu ani od rodziny pana profesora, ani od jego współpracowników - mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzeczniczka prasowa prezydenta miasta Lublin. - Gdyby tak się stało bylibyśmy na pewno.

- To tłumaczenie jest żenujące - uważa Soboń. - Informacje o dacie podano w mediach. Poza tym, w magistracie przynajmniej jeden urzędnik powinien być oddelegowany do zbierania wiedzy o honorowych obywatelach.

Z inicjatywy prezydenta Lublina w archikatedrze lubelskiej odprawiona ma zostać msza święta w intencji prof. Wiesława Chrzanowskiego. Najprawdopodobniej w niedzielę po miesięcznicy śmierci profesora.

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski