- Pięć - sześć dni w roku mamy na naszej ulicy zatrzęsienie żab - opisuje Iwona Gryniuk-Toruń, mieszkanka ul. Lipskiej w Lublinie. Asfaltową trasę co chwila próbuje pokonać kolejna para ropuch. Jednym się udaje, po innych na drodze zostaje tylko mokra plama.
- Płazy właśnie się obudziły i rozpoczęły migrację - wyjaśnia Paweł Duklewski z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie.
Mieszkańcy, jak co roku, próbują ratować ropuchy. - One nie skaczą, tylko pełzną. Potrzebują czasu, by pokonać ulicę. Przy spotkaniu z rozpędzonymi samochodami, nie mają szans. Zwłaszcza, że często niosą na grzbiecie partnera, co dodatkowo utrudnia przejście - opisuje Gryniuk-Toruń. Mieszkanka zbiera płazy do miski i przenosi je z jednej strony ulicy na drugą. - Liczymy uratowane sztuki. W środę było ich ponad 200 - podsumowuje. I dodaje. - W akcję włącza się wielu sąsiadów. Wczoraj spotkałam na poboczu dwie panie przenoszące żaby. Zaangażowałam w to też męża. Gdy siedzimy w domu, mówię mu: chodź, pomożemy, bo szkoda tych ropuch.
Na szczęście, jest też wielu kierowców, którzy sami zatrzymują się i przepuszczają płazy. - One były tu przed nami, to my im weszliśmy w paradę budując drogę - tłumaczy Mieczysław Gwiazda, który przejeżdżając przez ul. Lipską kilka razy zatrzymywał auto by uratować ropuchy.
Akcja ratowania płazów trwa także na ul. Janowskiej. W newralgicznym punkcie rozciągnięto tam siatkę, która uniemożliwia im wejście na jezdnię. Od czasu do czasu ktoś w rękach przenosi ropuchy na drugą stronę. W całej okolicy wiszą też plakaty z apelem, by chronić płazy w okresie ich migracji.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Lublinie przypomina, że płazy są w Polsce objęte ochroną. To niezwykle pożyteczne stworzenia, ponieważ odżywiają się owadami, a także różnymi szkodnikami. Są też wskaźnikami czystości środowiska, bo do rozrodu potrzebują czystej wody.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?