Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaćma to nie wyrok. Półgodzinny zabieg i odzyskujemy dobry wzrok

Kazimierz Sikorski
123RF
Najpierw widzimy świat jak przez zabrudzoną szybę. Potem, patrząc na przedmioty, są one zamazane. Żywe kolory bledną, a widzenie w nocy czy w słoneczny dzień jest utrudnione. Tak zaczyna się zaćma, która nie tak dawno wydawała się wstępem do ślepoty. Chorzy przebywający na nasłonecznionym terenie i patrzący na odbijające światło odczuwali ból, a patrzenie na światła przejeżdżających aut powodowało złudzenie optyczne polegające na pojawianiu się świetlistych pierścieni wokół źródeł światła. Choroba sprawiała, że okulary przestawały spełniać swoją funkcję. Tym objawom towarzyszyło zmęczenie i łzawienie oczu.

To już historia, zaćma jest uleczalna. Jej leczenie odbywa się wyłącznie chirurgicznie. Zabieg trwa krótko, 20-30 minut, a jego efekty są spektakularne - a tuż po nim pacjent może cieszyć się wzrokiem równie dobrym, lub nawet lepszym, jak przed pojawieniem się choroby. Zabieg należy wykonać wtedy, kiedy choroba utrudnia normalne funkcjonowanie w życiu codziennym, czy też przeszkadza w pracy. Lepiej nie odwlekać decyzji o usunięciu zaćmy. Powtarzane przekonanie, że z zabiegiem należy poczekać, aż zaćma „dojrzeje” nie jest prawdziwe. Oczekiwanie na całkowite zmętnienie soczewki grozi powikłaniami, a operacja, która staje się konieczna i pilna, jest bardziej skomplikowana i nie zawsze pozwala na odzyskanie dobrego widzenia. Podstawą kwalifikacji do zabiegu jest dokładny wywiad oraz badania, dzięki którym możliwa jest ocena potrzeb osoby z zaćmą w zakresie widzenia i dobór odpowiednich parametrów soczewki wewnątrzgałkowej.

Pomimo to że mocniejsze okulary lub jaśniejsze światło mogą zmniejszyć objawy zaćmy w początkowym stadium, operacja jest jedynym sposobem na jej wyleczenie. Wkrótce po zabiegu osoba, która miała problemy z wykonywaniem najprostszych czynności, wraca do normalnego funkcjonowania. Dodatkowo, dzięki niektórym dostępnym soczewkom pacjenci, oprócz usunięcia zaćmy, mogą raz na zawsze pozbyć się konieczności noszenia okularów.

Zabieg polega na usunięciu zmętniałej soczewki i zastąpieniu jej soczewką sztuczną. Zabieg wykonywany jest metodą tzw. fakoemulsyfikacji - najbezpieczniejszą i najmniej traumatyczną dla oka. Chirurg wykonuje nacięcie po stronie rogówki, usuwa naturalną soczewkę, rozbitą wcześniej za pomocą ultradźwięków, a następnie wprowadza sztuczną soczewkę o odpowiednio dobranych parametrach. Zabieg jest bezbolesny - krople oraz środki uspokajające sprawiają, że uczucie dyskomfortu jest ograniczone do minimum.

Wybór odpowiedniej soczewki ma największy wpływ na jakość widzenia, a co za tym idzie - na komfort życia po zabiegu usunięcia zaćmy. Ważne jest, żeby podczas pierwszej wizyty kwalifikującej i rozmowy z lekarzem poznać szczegóły operacji, rodzaj soczewki, która zostanie zastosowana. Soczewki najnowszej generacji stosowane podczas zabiegu usunięcia zaćmy umożliwiają pozbycie się samej zaćmy oraz towarzyszących wad wzroku.

Wszczepienie soczewki wieloogniskowej pozwala pacjentowi na uniezależnienie się od konieczności noszenia okularów. Te soczewki zapewnią komfortowe widzenie z bliskiej odległości, jak i z daleka. Widzenie dali jest niezbędne do codziennego funkcjonowania, np. do tego, aby dostrzec numer nadjeżdżającego autobusu na przystanku, widzenie bliży jest zaś potrzebne np. do czytania książki czy gazety, a widzenie pośrednie np. do pracy na laptopie. Obecnie na rynku dostępnych jest kilka rodzajów zaawansowanych technologicznie soczewek wieloogniskowych.

Podczas codziennych czynności, czytanie, oglądanie telewizji lub praca przy komputerze, naturalne soczewki w naszym oku działają tak, że możliwe jest widzenie w zmiennych odległościach - blisko, daleko i w odległościach pośrednich. Soczewki wieloogniskowe działają w sposób pozwalający na dobre widzenie w całym zakresie odległości, naśladując pracę naturalnej soczewki. Jest to doskonałe rozwiązanie także dla osób aktywnych - np. uprawiających sport.

Wieloogniskowa soczewka toryczna zapewnia dobre widzenie do dali i do bliży, dodatkowo koryguje astygmatyzm. Jej wszczepienie pozwala osobom po operacji zaćmy na zminimalizowanie potrzeby używania okularów.

Medycyna radzi sobie z zaćmą

Zaćma jest wrodzoną lub degeneracyjną chorobą, która prowadzi do zmętnienia soczewki.

Jest jedną z przyczyn powstawania ślepoty, gdy na przezroczystej soczewce pojawiają się plamki lub zmętniały obszar.

Jeszcze nie tak dawno dla wielu zachorowanie na zaćmę oznaczało prostą drogę do ślepoty. Dziś, dzięki ogromnym postępom medycyny, jest lepiej, ale nadal na tę chorobę cierpi około 20 mln ludzi na świecie i to w różnym wieku. W Polsce chorych na zaćmę jest około 800 tysięcy.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia

Te domowe aktywności pomogą Ci szybko spalić kalorie!

Zdrowy kręgosłup - oto ćwiczenia, które pomogą. Wypróbuj!

Naturalne afrodyzjaki dla kobiet i mężczyzn, które na pewno masz w swojej kuchni [ZDJĘCIA]

Te witaminy i mikroelementy wzmocnią twój organizm [ZDJĘCIA]

Nie chcesz zachorować na raka? Oto 6 najważniejszych zasad diety

Lista domowych czynności, które poprawiają zdrowie i urodę

ZOBACZ TAKŻE: FLESZ - oddając krew ratujesz życie

(Źródło: Newsroom 360)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zaćma to nie wyrok. Półgodzinny zabieg i odzyskujemy dobry wzrok - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski