Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
- Mieszkaliśmy blisko, w zasadzie po przeciwnej stronie...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Zaginiona Ania Janowska. Zagadka zaginięcia dziewczynki w centrum Łodzi. Dziecko przepadło bez śladu

Anię widziano w okolicach łódzkiego Centralu

- Mieszkaliśmy blisko, w zasadzie po przeciwnej stronie ulicy - dodaje Krzysiek.

Pani Zofia była wychowawczynią Ani. Od pierwszej klasy. Może o niej powiedzieć jedno: była wspaniałą dziewczyną.

- Zresztą cała klasa była bardzo fajna, bardzo mile ją wspominam - mówiła nam pani Zofia. - Prowadziłam ją od pierwszej do ósmej klasy.

16 września rodzice kupili Ani espadryle - białe, płócienne buty ze zrobioną ze sznurka podeszwą. Wtedy było to marzenie każdej dziewczynki. Ania założyła na nogi espadryle i ok. godz. 13 wyszła z domu. Miała iść do apteki po krople do oczu, robione na zamówienie. Po drodze miała jeszcze kupić kiszoną kapustę. Do apteki, która znajdowała się w budynku nie istniejącego już domu handlowego Juventus nie miała daleko. Mieszkała przy al. Kościuszki. Wystarczyło przejść na drugą stronę ulicy. Potem dziewczyna miała pójść na małe targowisko znajdujące się koło Domu Handlowego „Central”. I tam w jednym z warzywniaków kupić kapustę. Potem miała wrócić do domu.

Zobacz również

Auto rozbite, a kierowca uciekł. Kierowca audi A8 wjechał w wiadukt w Opolu

Auto rozbite, a kierowca uciekł. Kierowca audi A8 wjechał w wiadukt w Opolu

Tygodniowy przegląd prasy w Toszku, (28.04-4.05.2024)

Tygodniowy przegląd prasy w Toszku, (28.04-4.05.2024)

Polecamy

Długo oczekiwane zwycięstwo piłkarek nożnych Górnika Łęczna

Długo oczekiwane zwycięstwo piłkarek nożnych Górnika Łęczna

Adrian Meronk krok od milionów! Fura dolarów już czeka. Azjatyckie dołki Polaka

TYLKO U NAS
Adrian Meronk krok od milionów! Fura dolarów już czeka. Azjatyckie dołki Polaka

Wielki pech utytułowanej lekkoatletki. Nie wystąpi w igrzyskach w Paryżu

Wielki pech utytułowanej lekkoatletki. Nie wystąpi w igrzyskach w Paryżu