Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagrają u siebie. Do Łęcznej zawita Sandecja. Będą pierwsze punkty?

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Kontrakt Damiana Gąski w Górniku jest ważny jeszcze przez dwa lata)
(Kontrakt Damiana Gąski w Górniku jest ważny jeszcze przez dwa lata) fot. Wojciech Szubartowski
Dla podopiecznych trenera Marcina Prasoła niedzielny mecz będzie przywitaniem z publicznością przy Alei Jana Pawła II.

Zielono-czarni (występujący w roli spadkowicza z ekstraklasy) rozgrywki Fortuna 1. Ligi rozpoczęli zdecydowanie poniżej oczekiwań. W niedzielę, w Niepołomicach, przegrali ze świętującą 100-lecie istnienia klubu Puszczą 0:1.

O losach tamtego pojedynku zdecydował błąd defensywy Górników, popełniony już w 1. minucie. – Wyszliśmy za bardzo bojaźliwi. Graliśmy zbyt wolno. Przespaliśmy pierwszą połowię – mówił na pomeczowe konferencji trener Marcin Prasoł.

Tym razem o spaniu nie może być już mowy. Sandecja na starcie udowodniła, że jest silną ekipą. Bezbramkowy remis na stadionie Wisły Kraków, gdzie zgromadziło się prawie szesnaście tysięcy kibiców, nie może zostać niezauważony.

Po raz ostatni oba zespoły mierzyły się ze sobą w sezonie 2021/2022, w którym to łęcznianie po barażach (z 6. miejsca) awansowali do ekstraklasy. We wspomnianych rozgrywkach zielono-czarni triumfowali na własnym obiekcie 3:0. W spotkaniu wyjazdowym padł natomiast remis 1:1.

Początek najbliższej konfrontacji w niedzielę o godzinie 15:00

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski