Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagraniczne wyjazdy posłów i ile to kosztuje. Ostatnio obserwowali wybory prezydenckie w USA

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
Posłowie na meczu NBA. Sejm zapłacił za pobyt w USA Posłowie na misji obserwacyjnej w USA, Na zdjęciu od lewej stoją kolejno: Jan Łopata, lubelski poseł PSL, Grzegorz Furgo (Nowoczesna), Sławomir Nitras (Platforma Obywatelska) i Marcin Gortat, środkowy w drużynie Washington Wizards. Fotografię zrobiono na początku listopada, gdy posłowie polecieli do USA z misją obserwacji wyborów prezydenckich w Ameryce. Jak mówią politycy, w czasie wolnym zamiast siedzieć w hotelu wyskoczyli na mecz NBA. Bilety kupili za własne pieniądze. Tyle, że sam wyjazd polityków, a w sumie misja liczyła ośmiu posłów, kosztował polskiego podatnika ponad 100 tysięcy złotych.
Posłowie na meczu NBA. Sejm zapłacił za pobyt w USA Posłowie na misji obserwacyjnej w USA, Na zdjęciu od lewej stoją kolejno: Jan Łopata, lubelski poseł PSL, Grzegorz Furgo (Nowoczesna), Sławomir Nitras (Platforma Obywatelska) i Marcin Gortat, środkowy w drużynie Washington Wizards. Fotografię zrobiono na początku listopada, gdy posłowie polecieli do USA z misją obserwacji wyborów prezydenckich w Ameryce. Jak mówią politycy, w czasie wolnym zamiast siedzieć w hotelu wyskoczyli na mecz NBA. Bilety kupili za własne pieniądze. Tyle, że sam wyjazd polityków, a w sumie misja liczyła ośmiu posłów, kosztował polskiego podatnika ponad 100 tysięcy złotych. Fot. Facebook Grzegorz Furgo
Posłowie polecieli do USA obserwować wybory. Skoczyli też na mecz NBA. - Bilety kupiliśmy za własne pieniądze - zapewnia Jan Łopata z PSL. Sejm na podróże posłów co roku wydaje miliony złotych.

- Tak, byłem na meczu, bilety kupiliśmy za własne pieniądze. Woleliśmy pójść wieczorem na mecz niż siedzieć w hotelu - takimi słowami zaczyna rozmowę Jan Łopata, lubelski poseł PSL.

Ale od początku. Ośmiu polskich posłów było w składzie delegacji Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, która wyleciała do USA aby obserwować niedawne wybory prezydenckie w Ameryce.

Jednym z uczestników delegacji był właśnie Jan Łopata. W planie wizyty były m.in. spotkania z komitetami wyborczymi i organizacjami pozarządowymi. W sumie delegacja ZP OBWE liczyła 120 osób.

- Zjawisko, które mnie zaskoczyło to tempo kampanii, do ostatniego dnia, do ostatniej minuty - jeszcze w USA mówił dziennikarzom Łopata.

139,3 tysięcy złotych - to koszt wyjazdu polskich posłów do Ekwadoru na Sesję Unii Międzyplanetarnej.

O tej misji jest teraz głośno za sprawą zdjęcia umieszczonego przez posła Nowoczesnej, Grzegorza Furgo na jego profilu facebookowym. Widać na nim Furgo, Łopatę i Sławomira Nitrasa (PO) u boku Marcina Gortata, zawodnika drużyny NBA Washington Wizards.

„Wyborcza misja obserwacyjna ZP OBWE w USA to też spotkania bez polityki w tle - tutaj chluba polskiej koszykówki w najlepszej lidze świata NBA - Marcin Gortat” - podpisał zdjęcie poseł Furgo. To na meczu Washington Wizards byli posłowie.

100 tysięcy złotych

- Szkoda było nie skorzystać skoro istniała szansa na sukces, czyli wspólne zdjęcie z polską gwiazdą NBA, Marcinem Gortatem. Jak się okazało zakończyło się to sukcesem - mówi nam poseł Łopata.

Jako pierwszy o sprawie napisał „Super Express”. Biuro prasowe Sejmu tłumaczy, że polscy posłowie spędzili w USA trzy noce, a za cały wyjazd Kancelaria Sejmu zapłaciła ponad 100 tys. złotych. To koszt biletów lotniczych, hotelu, diet, ubezpieczenia.

Miliony na wojaże

Posłowie chętnie i często odbywają podróże zagraniczne na koszt Sejmu. Najgłośniejszą taką podróżą był wyjazd do Madrytu w 2014 roku . Trzech ówczesnych posłów PiS: Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki polecieli tam tanimi liniami podczas gdy w Kancelarii Sejmu zgłosili podróż samochodami. Bilety lotnicze miały kosztować ok. 400 zł, a zwrot kosztów za podróż autem ponad 2,5 tys. zł.

Madryckie trio zwróciło pieniądze do Sejmu, a posłowie niemal natychmiast zostali usunięci z PiS.

Ekwador i Meksyk

Po aferze madryckiej marszałek Sejmu upublicznił informacje o zagranicznych podróżach posłów. W 2008 państwo wydało na takie podróże 3,7 mln zł. W latach 2010 - 2012 było to po ok. 2,62 mln zł, a w 2013 r. 2,83 mln zł. W 2014 r. na zagraniczne podróże Sejm wydał 2,85 mln zł, a plan na 2015 r. zakładał sumę o 50 tys. zł większą.

Poprosiliśmy Sejm o najnowsze wyliczenia, ale ich nie otrzymaliśmy.

Gdzie w ostatnich latach podróżowali posłowie? Lista jest długa: Meksyk, USA, Ekwador, Afganistan, Uganda, Kanada…

Najwięcej Sejm wydał w 2013 r. na wyjazd grupy posłów do Quito, stolicy Ekwadoru. Odbywała się tam 128. Sesja Unii Międzyplanetarnej. Rachunek za tygodniowy pobyt polityków wyniósł 139 tys. 334 zł. W delegacji było dwoje lubelskich posłów: Beata Mazurek (dziś rzecznik prasowy PiS) i Franciszek Stefaniuk (były już poseł PSL).

I jeszcze dwie sprawy. Najtańsze bilety na mecze drużyny z Waszyngtonu kosztują 5 dolarów. Polscy posłowie byli na meczu zespołu Gortata przeciwko Orlando Magic. Washington Wizards przegrało 86 do 88.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski