Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Założył kominiarkę i napadł na pocztę przy ul. Leonarda. Szuka go policja

Agnieszka Kasperska
Rzecznik Poczty Polskiej nie chce komentować sprawy do czasu zakończenia policyjnego śledztwa.
Rzecznik Poczty Polskiej nie chce komentować sprawy do czasu zakończenia policyjnego śledztwa. Anna Kurkiewicz
Ma 20-25 lat i około 170-175 cm wzrostu. Szczupła budowa ciała. Oczy ciemne - to rysopis sprawcy napadu, którego poszukuje lubelska policja.

W poniedziałek około godziny 18.10 do placówki pocztowej przy ul. Leonarda w Lublinie wszedł zamaskowany mężczyzna.Na twarzy miał kominiarkę lub zaciągnięty kaptur. Do tego ciemne spodnie, ciemna kurta i czarne rękawiczki.

- Wykorzystał chwilę, w której na poczcie nie było klientów, a dwie pracownice przebywały na zapleczu. Przeskoczył przez ladę i zabrał pieniądze - mówi st. sierż. Kamil Gołębiowski, z biura prasowego KWP w Lublinie.

Wtedy zobaczyły go pracownice poczty. Kobiety chciały go zatrzymać, ale wtedy mężczyzna wyciągnął przedmiot przypominający broń hukową i strzelił w kierunku jednej z nich.

- Kobieta została przebadana przez lekarza. Okazało się, że nie wymagała hospitalizacji - dodaje podkom. Andrzej Fijołek.

Sprawca uciekł. Mundurowi zabezpieczyli nagranie z monitoringu i poszukują uciekiniera. Osoby, które go widziały powinny kontaktować się z Komendą Miejską Policji w Lublinie tel. (81) 535-41-64 lub (81) 535-41-46.

W środę poczta przy ul. Leonarda funkcjonowała normalnie. Mieszkańcy LSM rozmawiali jednak niemal wyłącznie na ten temat.

- Głupie kobiety - komentowała pani, która przyszła do biblioteki mieszczącej się w tym samym budynku co okradziona poczta. - Jak mogły bronić pieniędzy nie myśląc zupełnie o własnym życiu! W takich chwilach trzeba się chować.

Ze sprawcy naśmiewali się z kolei sprzedawcy z pobliskiego targowiska przy ul. Wileńskiej. - To jakiś dziwny napad. Może sprawca był po narkotykach - przypuszcza pan Ryszard. - Przecież w takim małym osiedlowym urzędzie nie ma dużych pieniędzy. Zupełnie nie rozumiem co kierowało nim przy planowaniu tej kradzieży.

- Dużo więcej by ukradł napadając na tanią odzież. Napad na małą pocztę to jakieś irracjonalne zachowanie - wtórowała mu sprzedawczyni z kolejnego stoiska.

Napady
W lutym 2014 r. dwaj zamaskowani sprawcy napadli na bank przy ul. Nadbystrzyckiej. Przedmiotem przypominającym broń zastraszyli bankowca i zabrali gotówkę. Dotychczas nie zostali złapani.

Zatrzymano za to 32-letniego sprawcę napadu na aptekę dokonanego w październiku 2013 r.. Mężczyzna pokazując broń zażądał pieniędzy. Ponieważ aptekarki zamarły ze strachu sprawca zaklął pod nosem i uciekł. Złapano go po tygodniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski