- Mam nadzieję, że to okres przejściowy i uda się znaleźć rozwiązanie - przekonywał Zbigniew Młyniec, prezes Stowarzyszeniu Prywatnego Transportu Samochodowego "Bus".
LFOZ z końcem października przestała być dzierżawcą terenu dworca. Ratusz oddał go MKK. Fundacja nie zwróciła jednak gruntów miastu. Zgodnie z prawem ma na to 30 dni. Jednocześnie wystąpiła do przewoźników o przedłużanie umów na korzystanie z dworca.
- Podpisałem umowę z fundacją, aby nie stracić koncesji na realizowanie przewozów - mówił Młyniec.
- LFOZ nie ma prawa pobierać pożytków ani podpisywać umów na korzystanie z tego terenu. Jedynym dysponentem terenów jest MKK - przekonywał Zbigniew Dubiel, radca prawny UM Lublin.
Ratusz, mimo że jest właścicielem terenu, nie może jeszcze przez miesiąc nic zrobić aby odebrać grunt od LFOZ. - Później podejmiemy stosowne działania. Jeśli będzie taka konieczność, wyegzekwujemy nasze prawa na drodze sądowej - zapowiedział Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
MKK próbuje zachęcić przewoźników do podpisywania z nią umów. - Do końca listopada nie będziemy pobierać opłat za korzystanie z dworca. Później stawki będą niższe niż obowiązujące do tej pory - zapowiedział Janusz Wilk, prezes MKK. Na razie żaden z przewoźników nie podpisał jednak umowy z MKK.
Fundacja zapowiedziała, że zwróci teren, gdy miasto odda jej nakłady poniesione na inwestycje. Chodzi o 360 tys. zł. Przewoźnicy jednak przypominają, że w 1998 r. przekazali LFOZ pieniądze na budowę dworca. - Kilkadziesiąt firm wpłaciło od tysiąca do półtora tysiąca złotych - mówił Młyniec.
- Nie będę tego komentował, nie pracowałem wówczas w fundacji - stwierdził Andrzej Gumieniczek, prezes LFOZ.
Prezes Wilk zapowiedział, że wystąpi do sądu z pozwem przeciwko Gumieniczkowi o naruszenie dobrego imienia spółki MKK. Chodzi o pytania o domniemane powiązania rodzinne prezydenta Lublina z członkami zarządu MKK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?