Zamknięty Uniwersytet Otwarty KUL

Uniwersytet Otwarty KUL działał od prawie 10 lat. Jego głównym celem było „otwieranie uczelni na bardzo szerokie grono odbiorców” - dzieci, młodzieży oraz dorosłych i umożliwianie im odkrywania i rozwijania swoich zainteresowań w myśl zasady, że człowiek uczy się przez całe życie. Słuchacze mogli skorzystać z wielu edukacyjnych propozycji m.in. z wykładów „Czwartki z Uniwersytetem Otwartym”, kursów j. włoskiego, niemieckiego czy rosyjskiego, Kursu Wyższej Kultury Religijnej, warsztatów czy szkoleń.
W ramach działań UO odbywały się również ciekawe projekty i programy skierowane dla osób z zagranicy. Na przestrzeni lat UO wypracował współpracę z wieloma instytucjami, a także szkołami, nad którymi obejmował patronat oraz zrzeszonymi w ramach Rodziny Szkół im. JP2.

Jeszcze pod koniec stycznia nowo utworzone Centrum Medialne KUL chwaliło się współpracą z UO w ramach realizacji cyklu nagrań materiałów promocyjnych o charakterze naukowym, przeznaczonych dla uczniów szkół pod patronatem i współpracujących z KUL, dziś UO już nie ma, bo wraz z decyzją rektora KUL został zlikwidowany, a dyrektorka instytucji Anna Tarnowska - Waszak zdjęta ze stanowiska.

- W ramach restrukturyzacji i powołania Akademii Nowoczesnych Mediów i Komunikacji KUL w zarządzeniu wprowadzonym przez rektora KUL przestaje istnieć Uniwersytet Otwarty KUL, a jego kompetencje, zadania i podjęte działania ma kontynuować inna jednostka funkcjonująca właśnie w ramach Akademii Nowoczesnych Mediów i Komunikacji KUL – mówi Monika Stojowska, rzeczniczka KUL i tłumaczy, że choć UO przestaje funkcjonować z nazwy, to jego działania będą kontynuowane pod nową "marką". Tak będzie m.in. z kursami językowymi czy „Czwartkami z Uniwersytetem Otwartym”. - Ten cykl miał być wznawiany, ale teraz kontynuacja, zgodnie z zarządzeniem, musiałaby być już prowadzona pod inną nazwą – dodaje.

Likwidacja UO wiąże się również ze zwolnieniem twórczyni i dyrektorki Anny Tarnowskiej – Waszak.
- W zarządzeniu rektora jest zapis, że ulega likwidacji również stanowisko dyrektora UO KUL. Podjęta została decyzja o wypowiedzeniu umowy o pracę – mówi rzeczniczka KUL.

Skontaktowaliśmy się z dyrektorką UO, jednak odmówiła wypowiedzi na ten temat, tłumacząc, że jest w niezręcznej sytuacji. Podobnie pracownicy nie chcieli komentować decyzji, odesłali nas do rzecznika prasowego KUL.

-Smutny koniec Uniwersytetu Otwartego KUL. Po niespełna 10 latach istnienia rektor KUL podjął decyzję likwidacji Uniwersytetu Otwartego i zwolnienia Anny Tarnowskiej-Waszak - twórczyni i wieloletniej dyrektorki UO. Byłem jednym z wielu, którzy z ogromnym szacunkiem patrzyli na podjętą przez zespół Uniwersytetu próbę otwierania KUL na współczesny świat – napisał na Facebooku Krzysztof Stanowski, dyrektor Centrum Współpracy Międzynarodowej Urzędu Miasta Lublin. - Dziś to już tylko historia – dodał i zauważył, że likwidacja UO KUL symbolicznie zbiegła się w czasie z 10. rocznicą śmierci abp. Józefa Życińskiego.
W podobnym tonie na swojej stronie informację wystosował Uniwersytet Dziecięcy UMCS:
- Z przykrością przyjęliśmy wiadomość o zamknięciu Uniwersytetu Otwartego KUL. Tak jak Uniwersytet Dziecięcy UMCS, powstał w 2012 r. Zrealizował wiele ciekawych projektów. Dziękujemy za Wasze zaangażowanie i pracę.