Zamość. Alkohol i nadmierna prędkość doprowadziły do groźnej kolizji. Samochód dachował

Do zdarzenia doszło we wtorek (30.11) wieczorem w miejscowości Udrycze-Koniec (gm. Stary Zamość). Policjanci ustalili wstępnie, że kierujący samochodem marki Renault jechał od strony miejscowości Wisłowiec, gdy nagle stracił panowanie nad pojazdem. Wtedy zjechał na lewe pobocze, następnie do rowu i uderzył w betonowy przepust, wskutek czego auto dachowało.

21-letni mieszkaniec gminy o własnych siłach wydostał się z pojazdu. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala. Z kolizji wyszedł bez poważniejszych obrażeń, więc po badaniach mógł opuścić placówkę zdrowia.

Prawdopodobną przyczyną utarty panowania nad pojazdem była nadmierna prędkość, niedostosowana do panujących na drodze warunków. W czasie, gdy doszło do zdarzenia intensywnie padał deszcz ze śniegiem.

– Do zdarzenia niewątpliwie przyczynił się również stan nietrzeźwości kierowcy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Od 21-latka pobrano także krew do dalszych badań retrospektywnych – informuje st. asp. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jady.

21-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Musi teraz liczyć się z zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych od 3 do 15 lat, świadczeniem na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 5-60 tys. zł oraz karą więzienia do lat 2.