W sobotę ok. godz. 22.30 dyżurny zamojskiej komendy dostał informację, że ul. Piłsudskiego spaceruje para młodych osób z niemowlakiem na rękach, będąca najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu.
- Skierowani na miejsce policjanci pod jednym ze sklepów zastali kobietę i mężczyznę trzymającego na rękach dziecko. Od obojga mundurowi wyczuli woń alkoholu. Para, poinformowana o powodach interwencji stała się agresywna. Mężczyzna, przekazał dziecko matce, a sam próbował oddalić się z miejsca interwencji - informuje Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Agresora zatrzymano siłą. Jak wykazało badanie alkomatem, 28-letni ojciec dziecka w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Z kolei będąca w piątym miesiącu ciąży 24-latka - blisko 2,5 promila. Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień, a matka dziecka pod opiekę lekarzy. 6-miesięczną córką pijanych rodziców zaopiekowali się dziadkowie.
Tego samego dnia około godz. 21 zamojscy mundurowi interweniowali również na ul. Orzeszkowej, gdzie 30-letnia mieszkanka Grabowca opiekowała się dwójką dzieci w wieku 5 i 8 lat. Kobieta miała blisko promil alkoholu.
- Dzieci znajdujące się pod opieką matki w rozmowie z policjantami oświadczyły, że są głodne, chce im się spać i jest im zimno. Chłopcem i dziewczynką zaopiekowali się trzeźwi członkowie rodziny 30-latki, ona sama zaś trafiła do izby wytrzeźwień - mówi Kopeć. I dodaje, że informacja o incydentach przekazana zostanie do sądu rodzinnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?