Do próby oszustwa doszło w poniedziałek. Mężczyzna zadzwonił do 63-latki i płaczliwym głosem pytał, czy go poznaje. Ta spytała: - Czy to Ty…. (tu padło imię wnuczka)? Na te słowa dzwoniący radośnie przytaknął i tłumaczył, że miał wypadek, jest na komendzie i potrzebuje 20 tys., by wyjść na wolność.
- Rozmówca prosił jednocześnie by nikomu nie mówiła o jego problemach. Tego dnia mężczyzna jeszcze kilkakrotnie dzwonił do Zamościanki upewniając się, czy aby na pewno poratuje go w tarapatach i pożyczy mu kilkadziesiąt tysięcy złotych - relacjonuje Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Po pieniądze miała zgłosić się koleżanka wnuczka.
Zamościanka miała jednak wątpliwości i zadzwoniła do swojej córki, by zweryfikować informacje o wypadku. Ta zapewniła ją, że syn jest w szkole i ma się dobrze.
63-latka poinformowała o zdarzeniu policję.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?