Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaorane boisko na Porębie: właściciele kontra mieszkańcy

Małgorzata Szlachetka
Zdjęcie zrobione w dniu, w którym boisko zostało zaorane.
Zdjęcie zrobione w dniu, w którym boisko zostało zaorane. Czytelnik
Czy mieszkańcy dzielnicy mają prawo decydować o tym, co powstanie na prywatnym terenie, który widzą z okien? Właściciel działki się na to nie zgadza.

Trwa procedura planistyczna dotycząca terenu w rejonie ulic Bursztynowej i Szafirowej. To jego właściciel wystąpił o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Okoliczni mieszkańcy boją się, że w tym miejscu powstanie kolejny blok. Na razie stracili boisko, które było tam przez lata. Zostało zaorane. Właściciele działki twierdzą, że to reakcja na działania przedstawicieli rady dzielnicy Czuby Południowe i spółdzielni mieszkaniowej.

- Osoby te poprzez organizację ankiety i składanie wniosków do planu, próbują dysponować naszą własnością i usiłują wytworzyć w mieszkańcach osiedla przekonanie, że darmowe korzystanie z tego gruntu jest czymś, co mieszkańcom się należy, a swoje mniej lub bardziej uzasadnione potrzeby mogą zaspokajać czyimś kosztem - napisali właściciele terenu w oświadczeniu wysłanym do Kuriera (nie chcą występować pod nazwiskiem). - Nie znajdujemy więc żadnego uzasadnienia dla prób zablokowania zabudowy tego obszaru.

Mieszkańcy rejonu ulicy Bursztynowej wiedzą, jak powinna wyglądać ich okolica. Wypowiedzieli się na ten temat w 1078 ankietach. Pytano ich o zagospodarowanie spornej działki należącej do prywatnego właściciela i innej, będącej własnością miasta. - Większość pytanych najchętniej widziałaby tam zieleń, tereny sportowe, rekreacyjne: boisko, plac zabaw, siłownię, ławki - wylicza Agata Cholewa z Poręby. - Istotne jest też dla nas zabezpieczenie miejsc parkingowych tak, żeby ewentualna nowa zabudowa nie pogorszyła i tak bardzo trudnej obecnie sytuacji parkingowej - podkreśla nasza rozmówczyni i dodaje, że mieszkańcy korzystają jedynie z prawa, jakim jest składanie wniosków do projektu miejscowego planu. - Liczymy, że ratusz pomoże pogodzić racje obu stron - podkreśla Agata Cholewa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski