Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapadł wyrok ws. zabójstwa sprzed 16 lat w barze Miś w Chełmie

Marcin Koziestański
materiały policji/zdjęcie archiwalne
W środę zapadł wyrok w sprawie zabójstwa w chełmskim barze "Miś" z 2000 roku. Oskarżeni zostali uniewinnieni.

- Niniejsza sprawa przez obecny skład sądu była rozpoznawana już po raz czwarty. Zdarzenie, którego osąd próbowaliśmy podjąć miało miejsce w 2000 roku. Od tego czasu toczyły się trzy długotrwałe procesy, w których przesłuchano bardzo dużą liczbę świadków. Przeprowadzono szereg dowodów. W ocenie sądu dowody te nie mogły doprowadzić do wskazania winy któregokolwiek z oskarżonych - mówił w środę sędzia Andrzej Wach.

Sprawa dotyczyła zabójstwa w barze "Miś", do którego doszło w nocy z 31 maja na 1 czerwca 2000 roku. Dwaj maturzyści, 20-letni Adam i o rok starszy Artur świętowali w barze zdane egzaminy. W pewnej chwili przez okno wystawowe padł strzał. Kula przeleciała przez plecy Adama i ugodziła siedzącego naprzeciwko kolegę. Obaj zginęli na miejscu. Okazało się, że padli ofiarą porachunków gangsterskich.

Według ustaleń śledczych ofiarą miał być inny mężczyzna, jeden z członków konkurencyjnej grupy przestępczej, który także był w barze. Nakłaniać do zabójstwa miał Janusz W. ps. "Chrypa". Gangster miał nakłonić do tego Krzysztofa B. a ten wraz z Januszem N. mieli zlecić zabójstwo Wojciechowi W.

"Chrypa" to groźny przestępca, który ma na koncie udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, która popełniała takie przestępstwa jak jak rozboje, wymuszenia rozbójnicze, pobicia oraz kradzieże. Mężczyzna odsiaduje obecnie inne wyroki w Zakładzie Karnym w Chełmie.

Środowa decyzja sądu to już kolejne rozstrzygnięcie w tej sprawie. Ostatnio, w 2012 roku Sąd Okręgowy w Lublinie uznał, że czterech mężczyzn jest winnych. Wojciech W. został skazany na karę 25 lat pozbawienia wolności. Krzysztof B., Janusz N. i Janusz W. zostali skazani na 15 lat więzienia. Teraz po raz kolejny sąd zmienił zdanie. W sprawie pojawił się też wątek bezdomnego, który wysłał kilka lat temu list do ministra sprawiedliwości, w którym przyznawał się do winy.

Dzisiejszy wyrok jest jeszcze nieprawomocny. Prokuratura już zapowiedziała, że złoży od niego apelacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski