2 z 12
Poprzednie
Następne
Zarobki skoczków narciarskich i piłkarzy dzieli przepaść nie do przeskoczenia
Kamil Soch, multimedalista dwóch olimpiad, zajmuje poczesne miejsce w światowej czołówce skoczków. Można się tylko spierać czy jest lepszy od Adama Małysza, czy nie. W ub. sezonie na skokach w Pucharze Świata zarobił 746 tys. złotych. Lepszy był od niego tylko Austriak Stefan Kraft, który wygrał Puchar Świata i dostał parę tysięcy euro więcej niż Stoch. Rekordzistą jest Gregor Schlierenzauer, który parę dobrych lat temu, w najlepszym swoim sezonie "przytulił" w przeliczeniu na złotówki ponad 2 mln zł.