Zawrót głowy w Nałęczowie podczas 19. Międzynarodowych Zawodów Balonowych. Zobacz fotorelację z pokazu nocą

Przez ostatnie dni nałęczowskie niebo zapełniały kolorowe balony, w sobotę (10 sierpnia) na zakończenie odbył się nocny pokaz, ale to nie były jedyne atrakcje. Nałęczów, który na co dzień zachwyca, a wiedział to już Prus, który wybrał sobie to miasto na ulubione miejsce odpoczynku. Podczas święta balonów miał jeszcze więcej do zaoferowania. Ostatniego dnia imprezy uczestnicy mogli wziąć udział w Festynie Lotniczym, gdzie główną atrakcję przygotowali Muzeum Sił Powietrznych oraz Wojskowej Akademii Lotniczej w Dęblinie. Jedzeniem zajęły się food tracki, które oferowały festiwal smaków z różnych stron świata i stoiska gastronomiczne, gdzie królowało tradycyjne jedzenie. Wieczorem rozbrzmiała też muzyka, a konkretnie o basy zadbał zespół “Backbeat”.

Zobacz naszą fotorelację z niezwykłych nocnych pokazów

Zainteresowanie lotami, jak co roku, było duże. Mieszkańcy, a także turyści tłumnie gromadzili się w Parku Zdrojowym, gdzie znajdowało się centrum lotów. Atrakcje trwały przez cały dzień, a każdy kto przyjechał do Nałęczowa korzystał głowy miał skierowane do góry.

Podczas nocnego pokazu balonów spotkaliśmy Klaudię, która wybrała się do lubelskiej Kapadocji z dziećmi.

– Myślałam, że to będzie atrakcja dla dzieci. A bawię się świetnie. Te balony w powietrzu są takie magiczne. A dzieciom podoba się, chociaż jest dużo ludzi. Ale to nie przeszkadza czujemy się na tej łące jak w jakieś bajkowej krainie.

Wśród tłumów zobaczyliśmy parę.

– Do Nałęczowa zabrał mnie chłopka. Zupełnie nie wiedziałam, że dziś są tutaj balony. Niespodzianka mu się udała, jest romantycznie – chwiali partnera Ola.

Paweł był jednak rozczarowany organizacją.

– Balony robią wrażenie, ale co z tego jak w kolejce do jednego podstawionego toya stoi się 20 minut - skarżył się.

Większość zgromadzonych była pod ogromnym wrażeniem, a brawa dla pilotów słyszał chyba cały Nałęczów.

Oczywiście balony na niebie to przede wszystkim zawody. Loty konkursowe odbywały się dwa razy dziennie. Rano o godz. 6 oraz wieczorem o godz. 18. To sprawiało, że piloci zmagali się w różnych warunkach. Pogoda nie zawsze im sprzyjała, a o wynikach decyduje technika, a także intuicja. Pilot musiał odczytywać szybko zmieniające się warunki i odgadywać kierunki wiatrów na różnych wysokościach.

Po imponujących zawodach na podium 19. Międzynarodowych Zawodów Balonowych stanęli:

1. Przemysław Mościcki - Leszczyński Klub Balonowy
2. Arkadiusz Iwański - Gaspol Team
3. Witold Filus - Grudziądzki Klub Balonowy

Wyniki Mistrzostw Polski Juniorów:

1. Piotr Grajek
2. Kacper Borkowski
3. Wojciech Nowakowski