Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zbudowliśmy zespół za mniejsze pieniądze" - komentarze po porażce koszykarek Pszczółki AZS UMCS Lublin z KS Basket 25 Bydgoszcz

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Koszykarki Pszczółki AZS UMCS Lublin przegrały jednym punktem (56:57) decydujący o awansie do najlepszej czwórki ligi mecz i mają już wakacje. - W tym sezonie zbudowaliśmy zespół za zdecydowanie mniejsze pieniądze, niż rok temu – zaznacza trener, Krzysztof Szewczyk.

- Gdyby ktoś przed sezonem powiedział, że tak się on skończy, to wzięlibyśmy to w ciemno – mówi szkoleniowiec Pszczółki. – Dziewczynom powiedziałem, że jestem z nich dumny, zostawiły serce, nie poddały się. Praca z nimi była w tym sezonie przyjemnością – dodaje Krzysztof Szewczyk.

W decydującym meczu koszykarki Pszczółki prowadziły od 3. do 39. minuty. Przewaga lublinianek w pewnym momencie wynosiła nawet 13 punktów. W ostatnich pięciu minutach akademiczki nie zdobyły już jednak żadnych punktów. Z kolei rywalki rozpoczęły mecz od prowadzenia 2:0 i była to najwyższa przewaga bydgoszczanek w tym spotkaniu! W samej końcówce, gdy nerwy brały górę, przyjezdne potrafiły przechylić szalę na swoją stronę.

- Stało się to, czego się obawialiśmy, Bydgoszcz jest bardziej doświadczonym zespołem i to wykorzystała. Jesteśmy zawiedzeni, bo decydujący mecz przegraliśmy jednym punktem – twierdzi Krzysztof Szewczyk.

- Na pewno zaważyło doświadczenie oraz wiara w zwycięstwo do samego końca – podkreśla Angelika Stankiewicz. Zawodniczka Basketu 25 zdobyła w Lublinie 14 punktów.

Pszczółki drugi sezon z rzędu zakończyły część zasadniczą na czwartym miejscu. Serię ćwierćfinałową play-off z KS Basket 25 Bydgoszcz przegrały 2-3 i marzenia o medalu muszą odłożyć o kolejny rok. - Wiedziałyśmy, że to ostatni mecz, dzięki któremu możemy grać w czwórce. Wyszłyśmy skoncentrowane i do połowy meczu zrobiłyśmy przewagę, ale niestety Bydgoszcz odrobiła straty – mówi Olga Trzeciak.

- Stworzyliśmy jednak bardzo fajną drużynę, nikt nie mógł się spodziewać, że zajdziemy tak daleko. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie osiągniemy jeszcze więcej – dodaje koszykarka Pszczółki.

W tym sezonie lubelskie koszykarki wystąpiły także w turnieju finałowym Pucharu Polski, w którym awansowały do półfinału.

Koniec marzeń o medalu. Koszykarki Pszczółki AZS UMCS Lublin...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski