Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdrowita z zarzutami lubelskiego rzecznika praw konsumenta

ask
Zdrowita z zarzutami lubelskiego rzecznika praw konsumenta
Zdrowita z zarzutami lubelskiego rzecznika praw konsumenta Archiwum
Niezgodne z prawdą sugerowanie leczniczych właściwości produktów, organicznie możliwości zwrotu towaru i zastrzeganie możliwości pobrania odstępnego - to wszystko zarzucił UOKiK firmie Zdrowita. Zrobił to na wniosek lubelskiego rzecznika praw konsumenta.

- Skargi na Zdrowitę wpływały do nas w ubiegłym roku - informuje Lidia Baran-Ćwirta, miejski rzecznik konsumenta w Lublinie. - Skarżyły się osoby, które wzięły udział w organizowanych przez firmę pokazach materaców.
Zachęceni do ich kupna Lublinianie dopiero w domach orientowali się, że oferowany im towar nie jest tak dobry i tani, jak ich przekonywano. Próbowali go zwrócić.

- Tymczasem w umowie podpisywanej ze Zdrowitą znajdował się zapis mówiący o tym, że konsument może to zrobić wyłącznie osobiście i tylko we wskazanych godzinach. Ponadto przedsiębiorca zastrzegał, że kupujący musi zapłacić odstępne w wysokości 20 procent ceny towaru - dodaje Lidia Baran-Ćwirta. - To oczywiście zapisy niezgodne z prawem i dlatego je zakwestionowałam.

Do zastrzeżeń lubelskiego rzecznika przychylił się prezes UOKiK. Podkreślił on, że osoby uczestniczące w pokazach czy prezentacjach mogą zrezygnować z dokonanych na nich zakupów w ciągu 10 dni od daty zawarcia umowy. Wystarczy, że odeślą towar do przedsiębiorcy wraz z informacją o swojej decyzji. Za rezygnację przedsiębiorca nie może pobierać od konsumenta żadnych opłat.

- Natychmiast po otrzymaniu wytycznych z UOKiK zmieniłem niedozwolone zapisy w umowach - przyznaje Robert Grobelniak, właściciel Zdrowity. - Umieściłem je nieświadomie w naszych umowach . Po prostu skorzystałem z gotowego wzorca umowy wykorzystywanego przez inną firmę działającą w tej samej branży. Wtedy nie wiedziałem, że robię coś niewłaściwego.
UOKiK przyjął to tłumaczenie i odstąpił od nałożenia na przedsiębiorcę kary finansowej. Zakazał jednocześnie Zdrowicie reklamowania swoich towarów : zestawy do masażu, materacy, czy pościeli z owczej wełny, jako "absolutną nowość w rehabilitacji kręgosłupa, wymieniając schorzenia, które produkty łagodzą lub likwidują".

- Ulotki reklamujące materace informowały o opatentowanej metodzie produkcji i badaniach naukowych potwierdzających ich zalety - dodaje Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK. - Tymczasem oferowane wyroby nie są produktami leczniczymi. Gdyby ten zapis został, to informacja o szczególnych właściwościach wyrobów wciąż budowałaby przeświadczenie, że są one wyższej jakości niż inne sprzedawane przez konkurentów. Konsumenci wciąż byliby nierzetelnie informowani o produktach. Mogli podjąć błędną decyzję i niekorzystny zakup.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski