To ma być ułatwienie dla kierowców. Zmiany obejmą 69 skrzyżowań w mieście. Docelowo na wybranych ulicach pozwoli to na uruchomienie tzw. zielonej fali, ale na to usprawnienie w ruchu poczekamy do kwietnia 2016 r. - 15 grudnia to termin zakończenia wszystkich prac związanych z budową systemu - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
W środę kierowcy nie obudzą się zatem w nowej drogowej rzeczywistości bez korków. - Kalibracja systemu, czyli dostrojenie go do lubelskich warunków, potrwa do końca pierwszego kwartału 2016 r. To optymistyczne założenie. Np. w Trójmieście ten proces trwał pół roku - zastrzega Kieliszek.
Zielona fala ma działać m.in. na: al. Kraśnickiej, Al. Racławickich, al. Solidarności, Drodze Męczenników Majdanka, ul. Krańcowej i Dywizjonu 303.
Od środy komunikaty dla kierowców zaczną się pojawiać na tablicach elektronicznych ustawionych nad ulicami. Zbudowano ich 10.
- Na początek będą to informacje o kierunkach, czyli jak dojechać np. do Warszawy czy do wybranej dzielnicy. Później pojawią się dodatkowe dane, np. dotyczące czasu przejazdu - mówi Kieliszek.
Budowa systemu kosztowała 28 mln zł.
Czytaj też: Zielona fala powoli wchodzi na ulice Lublina
Miała być zielona fala, jest czarna rozpacz
System zarządzania ruchem w Lublinie. Pojedziemy zieloną falą, ale wcześniej czekają nas korki
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?