Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielony wodór to przyszłość. Rozmowa z Marcinem Kowalczykiem

Materiał nadesłany
Nasza spółka jest kluczowym wytwórcą wodoru w Polsce – mówi Marcin Kowalczyk, Prezes Zarządu Grupy Azoty Puławy.

Coraz więcej mówi się o szerokim zastosowaniu wodoru w gospodarce, w szczególności w charakterze paliwa przyszłości. Skąd takie zainteresowanie wodorem?

Marcin Kowalczyk, prezes zarządu Grupy Azoty Puławy: Regulacje prawne związane ze zmianami klimatu, jak również ciągły wzrost zapotrzebowania na energię powodują, że poszukuje się paliwa stanowiącego alternatywę dla powszechnie stosowanych paliw kopalnych, jak węgiel, gaz ziemny, czy ropa naftowa. Dodajmy do tego pełnoskalowy konflikt zbrojny wywołany przez Władimira Putina, pierwszy na taką skalę od drugiej wojny światowej, który poważnie zachwiał stabilnością energetyczną starego kontynentu, a nawet globalnymi rynkami surowcowymi. Dlatego poszukiwanie alternatywnych surowców energetycznych staje się dziś nie kwestią opcjonalną, lecz wręcz obowiązkową. Takim rozwiązaniem jest właśnie wodór, a w szczególności wodór niskoemisyjny bądź całkowicie pozbawiony emisji CO2. Wodór oferuje szeroki wachlarz zastosowań, a jego energetyczne wykorzystanie może się wiązać z zerową emisją gazów cieplarnianych. Technologie produkcji wodoru z energii odnawialnej są ciągle rozwijane na całym świecie, natomiast największą uwagę przykłada się obecnie do produkcji wodoru w procesie elektrolizy wody, która wymaga dostarczenia dużych ilości energii. Dostarczając „zieloną” energię, np. z farm wiatrowych czy fotowoltaicznych, wytwarza się „zielony” wodór. W ten sposób nadmiar energii elektrycznej podczas słonecznych lub bardzo wietrznych dni możemy „zmagazynować”, produkując wodór. Oczywiście to jeszcze bardzo raczkująca technologia i ma wiele wad, sporym wyzwaniem jest np. efektywność tego, co odzyskamy versus to, co zużyliśmy do produkcji wodoru, ale nawet na tym etapie globalni giganci w dziedzinie energetyki traktują te rozwiązania bardzo poważnie.

Czy Grupa Azoty Puławy ma doświadczenie z wodorem?

Nasza spółka jest kluczowym wytwórcą wodoru w Polsce. Roczna produkcja wodoru w Grupie Azoty Puławy wynosi ok. 230 000 ton w skali roku. Podstawowym celem wytwarzania wodoru jest produkcja amoniaku stanowiącego półprodukt do produkcji większości produktów oferowanych przez naszą firmę. Ponadto jesteśmy wytwórcą czystego wodoru zarówno na wewnętrzne potrzeby technologiczne (kaprolaktam, nadtlenek wodoru), jak również od wielu lat sprzedajemy wodór do naszych kontrahentów zewnętrznych. Oczywiście jest to dziś wodór wytwarzany w oparciu o przetwórstwo gazu ziemnego.

Jaką rolę Grupy Azoty Puławy widzi Pan w nadchodzącej „rewolucji wodorowej”?

Powiedzmy sobie otwarcie – stoimy dziś przed wielką szansą, którą tylko pewna część firm na świecie będzie potrafią wykorzystać. Moją osobistą ambicją i też swoistym zobowiązaniem wobec wspaniałych ludzi, którzy tworzą naszą firmę jest znaleźć się w peletonie tego wyścigu. Biorąc pod uwagę posiadaną infrastrukturę, naszą wiedzę i ponad 50-letnie doświadczenie w produkcji tego związku, widzimy siebie w roli lidera gospodarki wodorowej w województwie lubelskim. Widzimy ogromny potencjał związany z zaopatrywaniem branży automotive w to paliwo produkowane w przyszłości właśnie w naszym zakładzie. Ponadto spółka realizuje strategię Grupy Kapitałowej na lata 2021 – 2030, której celem jest transformacja klimatyczno-energetyczna i stanowi krok w dążeniu do uzyskania „zero” emisyjności, a jednym z jej filarów jest projekt korporacyjny Grupy Azoty pod nazwą „Zielone Azoty”.

Coraz więcej mówi się o szerokim zastosowaniu wodoru w gospodarce, w szczególności w charakterze paliwa przyszłości. Skąd takie zainteresowanie wodorem?

Prezes: Regulacje prawne związane ze zmianami klimatu, jak również ciągły wzrost zapotrzebowania na energię powodują, że poszukuje się paliwa stanowiącego alternatywę dla powszechnie stosowanych paliw kopalnych, jak węgiel, gaz ziemny czy ropa naftowa. Dodajmy do tego pełnoskalowy konflikt zbrojny wywołany przez Władimira Putina, pierwszy na taką skalę od drugiej wojny światowej, który poważnie zachwiał stabilnością energetyczną starego kontynentu, a nawet globalnymi rynkami surowcowymi. Dlatego poszukiwanie alternatywnych surowców energetycznych staje się dziś nie kwestią opcjonalną lecz wręcz obowiązkową. Takim rozwiązaniem jest właśnie wodór, a w szczególności wodór niskoemisyjny bądź całkowicie pozbawiony emisji CO2. Wodór oferuje szeroki wachlarz zastosowań, a jego energetyczne wykorzystanie może się wiązać z zerową emisją gazów cieplarnianych. Technologie produkcji wodoru z energii odnawialnej są ciągle rozwijane na całym świecie, natomiast największą uwagę przykłada się obecnie do produkcji wodoru w procesie elektrolizy wody, która wymaga dostarczenia dużych ilości energii. Dostarczając „zieloną” energię, np. z farm wiatrowych czy fotowoltaicznych, wytwarza się „zielony” wodór. Oczywiście ta technologia ma jeszcze wiele wad, sporym wyzwaniem jest np. efektywność tego co odzyskamy versus to co zużyliśmy do produkcji wodoru, ale nawet na tym etapie globalni giganci w dziedzinie energetyki traktują te rozwiązania bardzo poważnie.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski