Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima na Lubelszczyźnie: Zasypane drogi, miejscowości odcięte od świata (ZDJĘCIA)

LUB, JN, DUN, red
Zima w Wilczopolu i Majdanie Mętowskim
Zima w Wilczopolu i Majdanie Mętowskim Balbin
Do chorego mieszkańca Radostowa w powiecie hrubieszowskim nie mogła przyjechać karetka, bo wieś była odcięta od świata. Przekopanie się przez śnieg do domu chorego zajęłoby zbyt dużo czasu. Pracownicy Dyżurnej Stacji Ratownictwa Medycznego w Zamościu wezwali helikopter. Ratownicy lądowali w trudnych warunkach, ale udało się uratować mężczyznę. To nie jedyna wieś w gminie Mircze i na Lubelszczyźnie zasypana śniegiem. Zawieje i zalegający śnieg utrudniają komunikację w wielu miejscach naszego regionu. Piszą o tym nasi internauci i nadsyłają zdjęcia.

Macie zdjęcia - przysyłajcie i piszcie na adres: [email protected]

Godz. 20:30
Sytuacja na drogach wojewódzkich nadal jest bardzo trudna. - Nadal nie jest wesoło. Wszędzie na nawierzchni jest śnieg, koleiny lub błoto pośniegowe. Drogę 837 w Ignacowie w dalszym ciągu blokuje zepsuta ciężarówka. Na miejsce został wysłany sprzęt do odśnieżania i holownik. Droga nr 834 na odcinku od Niedrzywicy do Strzyżewic w miejscowosci Bystrzyca jest również zablokowana przez ciężarówkę stojącą w poprzek drogi. Droga 837 na odcinku od Dąbia do Żółkiewki najprawdopobniej będzie niedługo przejezdna. W dalszym ciągu całkowicie zablokowana jest droga 836 od Piotrkowa do Piask. Został wysłany tam sprzęt i mamy nadzieję, że do rana ruch zostanie przywrócony - mówi dyspozytor w Zarządzie Dróg Powiatowych. - Na drodze 835 (Lublin - Biłgoraj) w miejscowości Gierniak został udrożniony jeden pas. Ruchem wahadłowym kieruje policja. Sprzęt pracuje nad odśnieżeniem drugiego pasa.

Godz. 17.15
Zima zamyka też szkoły. Samorządowcy tłumaczą, że przez zaspy dzieci mogą nie dotrzeć na zajęcia. - W poniedziałek po feriach lekcje nie rozpoczną się w Gminnym Zespole Szkół w Dołhobyczowie oraz w Zespołach Szkół w Hulczu i Przewodowie - poinformował Krzysztof Babisz, lubelski kurator oświaty. Ferie mają się wydłużyć o maksymalnie trzy dni. Niewykluczone, że takich szkół będzie więcej. Nad zamknięciem swoich placówek zastanawia się m.in. gmina Tyszowce. - Decyzję podejmiemy jednak w poniedziałek, kiedy zobaczymy, jaka będzie frekwencja - tłumaczy Teresa Chrastina, sekretarz Urzędu Gminy Tyszowce.

Godz. 15.45
Sytuacja na drogach wojewódzkich nadal trudna. Zablokowana jest droga 835 na odcinku Zielona - Wysokie. Przejezdny jest tylko jeden pas ruchu, samochody stoją w pięciokilometrowym korku. - Próbujemy go rozładować, ruchem kieruje policja, która wahadłowo przepuszcza samochody - informuje dyżurny Zarządu Dróg Wojewódzkich.

Nieprzejezdne są też drogi 827 Bełżyce - Sadurki (koło Wojciechowa zepsuł się TIR i zablokował przejazd, jest ściągana pomoc), 834 Bychawa - Stara Wieś oraz 836 Piotrków - Kębłów.

Drogowcom udało się udrożnić drogę 747 oraz 837 Dąbie - Żółkiewka. - Biorąc pod uwagę pogodę sytuacja może się jednak w każdej chwili zmienić - mówi dyżurny ZDW.

Na drogach wojewódzkich pracuje obecnie 46 pługów, 15 solarek i 8 piaskarek.

Godz. 13.35
Kocianów w pow. opolskim, niedaleko drogi do Nałęczowa. - Wiatr, który jest coraz silniejszy zwiewa śnieg z wysokich wydm i droga z godziny na godzinę staje się coraz bardziej nieprzejezdna. Jesteśmy odcięci od świata... Odśnieżarko gdzie jesteś? - woła Weronika.

Godz. 13.10
Pociąg z Lublina do Zamościa jest już opóźniony o ponad dwie godziny. Do Lublina nie dotarły na czas składy z Rzeszowa, Dęblina oraz Piły i Warszawy.

Godz. 13.00
Niektóre miejscowości w województwie są całkowicie odcięte od świata. Jedną z nich jest Kierz w gminie Bełżyce, miejscowość zamieszkała przez około 400 osób. - Od dwóch dni w ogóle nie da się tu dojechać ani wyjechać. Nie ma dostaw do miejscowego sklepu, po chleb i inne artykuły pierwszej potrzeby trzeba chodzić 3-4 kilometry do miejscowości Cuple. Także do Cupli muszą dochodzić piechotą mieszkańcy, którzy dojeżdżają do pracy - opowiada sołtys Artur Bartuzi. - Mieszka u nas pani, do której karetka codziennie przyjeżdża na dializy. Pług odśnieża, żeby karetka mogła przejechać, ale za chwilę znowu jest wszystko zasypane - dodaje.

Artur Bartuzi podkreśla, że nikt w miejscowości nie wini drogowców. - Niewiele da się zrobić, bo u nas wiatr wieje w poprzek dróg i szybko je zasypuje. Podobna sytuacja zdarza się co roku - podkreśla.

Godz. 12.40
Problemy mają także pociągi. - Sytuacja pogodowa na terenie województwa lubelskiego jest bardzo trudna - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK. - Wprowadziliśmy pług na tory między Zawadą a Rejowcem i ruch na tej trasie, na czas odśnieżania, musiał zostać wstrzymany - tłumaczy Siemieniec. Z tego powodu pociąg z Zamościa do Lublina utknął na trasie. Do celu skład miał dojechać o godz. 10.15. O 11.43 pociąg z 30 pasażerami został ściągnięty do Rejowca. Po odśnieżeniu trasy ruszył w dalszą drogę.

Godz. 12.25
- Jakieś 40 min. temu zawracaliśmy z mężem z trasy Lublin - Biłgoraj - napisała do nas Dorota. - Zaraz za Piotrkowem sytuacja jest tragiczna. Samochody stoją (głównie tiry pd górkę). Śnieg masowo nawiewa z pól i droga całkiem zawiana... Samochody po kolei zawracają.

Godz. 12.15
Na drogach powiatowych powiatu lubelskiego nieprzejezdnych jest 50 odcinków dróg (w sumie 122 kilometry). Chodzi m.in. o drogi Bełżyce - Borzechów, Józefów - Motycz, Stasin - Podole, Kłodnica - Sobieszczany. Problemy są też w Krzczonowie i Wilczopolu. - Sytuacja jest tragiczna - usłyszeliśmy w Zarządzie Dróg Powiatowych. - Walczymy cały czas ale w miejscach, gdzie droga jest odsłonięta i wieje silny wiatr, nawet odśnieżona droga po godzinie znowu jest zasypana. Na drogach powiatu pracuje 28 jednostek sprzętu. Ale trzy utknęły w zaspach - relacjonuje pracownik ZDP.

Zawiane drogi w powiecie chełmskim. Relacja na bieżąco!

Godz. 12.00
Wszystkie drogi krajowe są przejezdne ale na części z nich leży błoto pośniegowe. - Największy problem jest na trasie nr 74 od Zamościa do Hrubieszowa, gdzie wieje silny wiatr i śnieg jest nawiewany na drogę. Jedzie tam dodatkowy pług wirnikowy, który ma pomagać opanować sytuację - mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiej GDDKiA.
Na drogach krajowych województwa pracuje obecnie w sumie 67 pługów, pługosolarek i pługów wirnikowych.

Godz. 11.30
Jak nas poinformował dyżurny Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie w tej chwili na trasach w całym regionie pracuje 8 pługów średnich, 6 pługów ciężkich, 6 piaskarek, 3 równiarki, 11 ładowarek, 13 solarek, 4 pługi wirnikowe i ok. 80 osób bezpośrednio.

Sprawdź, które drogi są nieprzejezdne, a gdzie są utrudnienia:
- droga nr 747 Bełżyce - Chodel - nieprzejezdna
- droga nr 827 Bełżyce - Wojciechów - nieprzejezdna, w miejscowości Ignaców TIR blokuje drogę
- droga nr 842 - Zakrzówek - Wysokie - nieprzejezdna, TIR blokuje drogę
- droga nr 836 - Piotrków - Piaski - nieprzejezdna
- droga nr 843 - Chełm - Zamość - nieprzejezdna w miejscowości Boruń
- droga nr 837 - Piaski - Żółkiewka - nieprzejezdna
- droga nr 834 - Bychawa - Stara Wieś - nieprzejezdna
- droga nr 835 - Lublin - Biłgoraj - nieprzejezdna na odcinku Zielona-Wysokie; z pól cały czas nawiewa śnieg, na drodze powstały wysokie zaspy i ruch jest utrudniony

Czytaj: Gmina Mircze zasypana: po chorego 31-latka przyleciał helikopter

Godz. 10.30
- Droga Skrzynice - Czerniejów wygląda tak jak na zdjęciu, które przesłałem - napisał do nas internauta Marcin. - Nie ma możliwości przejścia pieszo ani tym bardziej przejechać. Kursowanie busów Chmiel - Skrzynice - Lublin zostało wstrzymane. Ludzie nie mają jak dostać się do Lublina, do pracy. Drogi strasznie zasypane i ani widu, ani słychu, żeby jakiś pług miał tamtędy przejechać. Droga już 3 dzień jest zasypana. Dzieci nie mogą dostać się do Piotrkowa i Mętowa do gimnazjów. Studenci mają większy problem, gdyż są egzaminy, na które także nie mogą się dostać... To jest skandal żeby wójtowa gminy Jabłonna w taki sposób zarządzała gminą. Rozumiem jakby to była polna droga, ale to jest droga powiatowa i w takim stanie?!?!?! Skandal, po prostu skandal. Nie wspomnę o asfaltowych drogach bocznych prowadzących do domów, które są tak samo zasypane. I co ludzie mają zrobić?

- Od dwóch dni, ja jak i setki innych rodzin mamy zapewniony przez naszą gminę kilkukilometrowy spacer do drogi głównej (aby dotrzeć jakoś do pracy z naszych domów) oraz kilkukilometrowy spacer drogi powrotnej do naszych domów - pisze pani Agnieszka z gminy Jabłonna. - Nie byłoby w tym nic dziwnego (jest zima więc fatalne warunki panują nie tylko u nas), gdyby nie fakt, że brak możliwości przejazdu samochodem, jest spowodowany zwykłą ludzka głupotą. Zaspy tworzą się kilkaset metrów od drogi głównej, nieprzejezdny jest odcinek zaledwie kilkuset metrów, natomiast dalej jest w porządku. Wystarczyłoby główne siły skierować na te kilkuset metrowe odcinki i wszyscy byliby szczęśliwi, ale po co. Zapraszam serdecznie na drogi gminne w Jabłonnie (Kolonia Malinowskiego, Kolonia Wiatraczna).

Krzysztof nadesłał nam zdjęcia z drogi na Biłgoraj, miejscowości Gierniak oraz z bocznych dróg na których zawracał. Warunki na trasie Lublin-Biłgoraj są trudne.

Z kolei internauta Mario nadesłał nam nocne zdjęcia z trasy Górka Lubartowska - Czemierniki, gdzie też panują bardzo trudne warunki.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski