Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima pustoszy kasę

Hanna Bednarzewska
Ekipy odśnieżające miasto dyżurują całą dobę
Ekipy odśnieżające miasto dyżurują całą dobę Paweł Saran
Zima rujnuje jezdnie i pustoszy kasę drogowców. Ogromne wydatki na odśnieżanie ponoszą jednostki zawiadujące droga-mi. Mróz niszczy asfalt - puławskie ulice i drogi poza miastem są pełne ubytków. To dopiero początek. Jakie spustoszenia poczyniła zima na drogach będzie można oszacować po jej zakończeniu.

- Odśnieżanie będzie nas kosztowało 3-, 4-krotnie więcej niż w latach ubiegłych. Koszt odśnieżania podczas zamieci i wielogodzinnych opadów śniegu wynosi 120 -150 tysięcy złotych na dobę - informuje Andrzej Mroczek z puławskiej placówki Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która ma pod opieką 150 km dróg.

Na jezdniach pojawiają się ubytki. Te, które zagrażały bezpieczeństwu ruchu, zostały załatane. Np. na trasie nr 17 od Lublina przez Żyrzyn, Ryki do Niwy Babickiej drogowcy zużyli ok. 6 ton masy do łatania asfaltu w zimie. Remonty nawierzchni będą wykonywane wiosną. Drogowcy z GDDKiA monitorują sytuację. Dyżury ekip zajmujących się odśnieżaniem pełnione są przez całą dobę.

Z kasy Zarządu Dróg Wojewódzkich na zimowe odśnieżanie dróg w rejonie Puław w styczniu poszło 57 tys. zł. Zarząd Dróg Miejskich złożył do prezydenta miasta wniosek o dodatkowe 750 tys. zł. - Tej zimy już wydaliśmy około 600 tysięcy. To więcej niż było planowane - mówi Mirosław Zarychta, z-ca dyrektora ZDM w Puławach.

Zarząd Dróg Miejskich również prowadzi monitoring jezdni i łata największe dziury pojawiające się w ich nawierzchniach. Raz na dwa tygodnie stan dróg jest kontrolowany. Dziury pojawiły się na głównych ulicach Puław: Lubelskiej, Centralnej, Partyzantów oraz na drogach z Puław do Janowca, Nałęczowa i Kazimierza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski