- Taką organizację wymusiło natężenie ruchu na poszczególnych kierunkach. Większość kierowców skręca na tym skrzyżowaniu w lewo w ul. Filaretów - wyjaśnia Anna Machocka z biura prasowego ratusza.
Co o zmianach myślą sami kierowcy? - Na pewno skorzystają wszyscy jadący od strony ul. Sowińskiego w kierunku LSM. Będzie im dużo łatwiej przejechać. I generalnie skręt w lewo w ul. Filaretów będzie łatwiejszy - stwierdza Artur Marek, lubelski taksówkarz.
Kierowcy widzą jednak też słabe punkty tego rozwiązania.
- Przed skrzyżowaniem ul. Głębokiej z ul. Sowińskiego kierowcy jadący od ul. Narutowicza mają do dyspozycji dwa pasy ruchu, którymi mogą jechać na wprost. Ci, którzy nie chcą skręcać w ul. Filaretów, będą zaskoczeni, gdy nagle jeden z pasów zmieni się w lewoskręt. To może być problem - ocenia pan Kamil.
- Sam "naciąłem" się na ten lewoskręt. Chyba lepiej byłoby, aby środkowy pas na ul. Głębokiej służył zarówno do skrętu w lewo, jak i jazdy na wprost - dodaje pan Jacek, taksówkarz.
Ratusz nie planuje zmian. - Przyjrzymy się, jak będzie się sprawdzało nowe rozwiązanie - mówi Machocka.
Zmiany są związane z przebudową ul. Filaretów. Na odcinku od Głębokiej do Zana ma ona teraz po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Prace praktycznie zostały już zakończone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?