Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmyślił, że przywaliło go drzewo pod Piszczacem

KQ
Tomek Koryszko
35-latek zadzwonił w środę wieczorem do straży pożarnej twierdząc, że przydusiło go drzewo w lesie w okolicy Piszczaca, jest ranny i potrzebuje pomocy. Okazało się, że to żart, a mężczyzna jest pijany. W ten sposób świętował swoje urodziny. Zatrzymali go terespolscy policjanci.

Podejrzenie policjantów wzbudził fakt, że połączenia były wykonywane z miejscowości Okczyn w gminie Kodeń. Wysłany tam patrol namierzył żartownisia, którym okazał się 35-letni Dariusz G. Mężczyzna nie posiadał żadnych obrażeń, czuł się dobrze i nie potrzebował pomocy medycznej.

- Za wykroczenie spowodowania fałszywego alarmu Dariusz G. odpowie przed sądem. Grozi mu kara aresztu bądź grzywny do 1500 zł - mówi Jarosław Janicki z bialskiej policji.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny

Czytaj nasz luźny serwis Z przymrużeniem oka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski