Przed Sądem Rejonowym w Puławach toczy się proces w sprawie znęcania się nad zwierzętami. O głodzenie trzech psów oskarżona jest ich właścicielka Bogumiła O.
– To była jedna z naszych najbardziej drastycznych interwencji, podczas której płakali nawet policjanci – wspomina Marta Włosek z Fundacji na rzecz Ochrony Praw Zwierząt Ex Lege. Wolontariusze fundacji niemal dokładnie rok temu dostali sygnał od anonimowej osoby, że na jednej z posesji w okolicy Garbowa w niewiarygodnie ciężkich warunkach przetrzymywane są trzy psiaki.
Wszystkie zwierzęta były wychudzone i wygłodniałe. W najgorszej sytuacji znajdował się Kuba, który ledwo trzymał się na nogach.
– Można było u niego policzyć każde żebro. Jako jedyny z trójki zwierząt był przywiązany łańcuchem, którego długość wynosiła zaledwie 40 cm. Świadkowie opowiadali nam, że właścicielka specjalnie go przywiązała, żeby zagłodzić go na śmierć – opowiada Marta Włosek.
Sprawa została zgłoszona policji, a psy: Kuba, Bambo i Herman zostały odebrane Bogumile O. i trafiły do kliniki. – Na szczęście mają się już dużo lepiej, a sam Kuba przybrał na wadze o jakieś 200 procent – cieszy się Marta Włosek.
Właścicielka trzech czworonogów została oskarżona o znęcanie się nad zwierzętami. Nie przyznała się do winy. Twierdziła, że stosowała dla psów specjalną dietę. – Opowiadała, że gotuje im nawet rosołki. Ale stan zwierząt był naprawdę przerażający – dodaje Włosek z Ex Lege.
W Wydziale Karnym Sądu Rejonowego w Puławach usłyszeliśmy, że kolejna rozprawa w sprawie Bogumiły O. odbędzie się za ponad miesiąc. – Dokładnie 30 listopada – precyzuje Urszula Lisowska z puławskiego sądu.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi obecnie kara dwóch lat więzienia lub trzech w szczególnie drastycznych przypadkach. Jednak już w ubiegłym roku Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało projekt zakładający podwyższenie kar za znęcanie się nad zwierzętami do trzech lat więzienia lub do pięciu w bardzo drastycznych wypadkach.
Jednak, jak udało nam się ustalić, nie wiadomo, czy zmiany w ogóle wejdą w życie. – Kwestia podwyższenia kar dla oprawców zwierząt jest dla nas bardzo ważna. Projekt, który przygotowaliśmy, jest obecnie w Sejmie. Jednak podczas trzeciego czytania został zdjęty z plenarnego posiedzenia Sejmu. Nie mam informacji, co dalej się z nim stanie – przyznaje Jan Kanthak, rzecznik prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?