Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żółw albo jodełka. Takie kształty mogą mieć oczyszczalnie ścieków. Ruszyło forum o infrastrukturze wodno-ściekowej i energetycznej

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Oczyszczalnie ścieków w kształcie żółwi i zabezpieczenie przed suszą – m.in. tego dotyczyły rozmowy prezydentów miast, burmistrzów, starostów i wójtów. W czwartek rozpoczęło się specjalne forum.

Będzie trwało trzy dni, a jego celem są rozmowy o zmianach na lepsze w zakresie wody i ścieków, a także energii.

– Województwo lubelskie jest niestety słabo zorganizowane, głównie jeśli chodzi o sieć kanalizacyjną. Wyzwania są olbrzymie. 80 proc. terenu województwa jeszcze nie ma zorganizowanej sieci kanalizacyjnej – informuje Janusz Bodziacki, dyrektor Departamentu Środowiska i Zasobów Naturalnych urzędu marszałkowskiego.

Przestrzeń do rozmów zorganizowała Katedra Inżynierii Środowiska i Geodezji Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, której studenci angażują się w poprawę infrastruktury wodno-ściekowej, tworząc oczyszczalnie w nietypowych kształtach.

– Chcemy podzielić się opracowanymi przez nasz uniwersytet rozwiązaniami. Wśród nich są niekonwencjonalne oczyszczalnie ścieków hydrofitowe, które bardzo ładnie wyglądają w krajobrazie. Mamy je już na terenie różnych gmin, a także w parkach narodowych. W Poleskim Parku Narodowym jest to oczyszczalnia w kształcie żółwia, a w Roztaczańskim w kształcie jodełki – tłumaczy prof. Krzysztof Jóźwiakowski. Największa taka oczyszczalnia stworzona przez naukowców z lubelskiej uczelni jest w gm. Dębowa Kłoda. Jak przekonuje, opracowana przez nich technologia zapewnia bardzo wysoką efektywność oczyszczania ścieków. – Otrzymujemy bardzo czyste ścieki, które możemy odprowadzić do środowiska, ale możemy je także ponownie wykorzystać, zwłaszcza w kontekście problemów z wodą – przekonuje prof. Jóźwiakowski.

Problemów z wodą obawiała się także dyrekcja Wód Polskich.

– Od początku roku baliśmy się, jak będzie wyglądała sytuacja z zasobami wodnymi, ponieważ znowu nie mieliśmy zbyt dużych pokładów pokrywy śniegowej, a ona jest bardzo istotna w kształtowaniu zasobów w tym bilansie rocznym. Martwiliśmy się też suszą w kontekście kryzysu w Ukrainie, ponieważ mamy teraz najważniejszy czas, jeśli chodzi o produkcję rolną. Na szczęście dzięki Bogu deszcz pada, nie można powiedzieć o klasycznej suszy, chociaż pewnie niektórzy rolnicy, zwłaszcza w centralnej Polsce, powiedzą „jak to nie ma suszy?” – mówi Przemysław Daca, prezes Wód Polskich. Jak mówi, ogólna sytuacja pod względem wilgotności gleby jest dobra i ma nadzieję, że tak zostanie.

Forum „Praktyczne aspekty rozwoju infrastruktury wodno-ściekowej i energetycznej” będzie trwało do soboty.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski