Ostatnia podwyżka cen biletów miała miejsce w kwietniu ubiegłego roku. To wtedy radni miejscy zdecydowali o podniesieniu stawki za zakup normalnego 30-minutowego biletu z 2,40 do 2,80 zł.
- Podwyżka spowodowała spadek liczby, a tym samym wartości sprzedanych biletów jednoprzejazdowych - przyznaje Justyna Góźdź, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.
O ile w roku 2011 w Lublinie sprzedano łącznie 31 601 548 sztuk biletów jednorazowych i czasowych, to rok później kupiono ich 26 689 782 , czyli o prawie pięć milionów mniej.
Spadek sprzedaży pociągnął za sobą zmniejszenie wpływów do miejskiej kasy. W 2011 r. Lublin zarobił na biletach jednorazowych i czasowych 54 622 330,50 zł, a rok później 52 515 852,60 zł.
Należy jednak dodać, że podwyżka cen biletów nie zniechęciła nas do podróżowania komunikacją miejską. Tak wynika z badań, przeprowadzonych przez ZTM.
- Jeśli chodzi o liczbę przewiezionych pasażerów to porównując rok 2011 z 2012 wzrosła ona o około 7 procent - informuje Justyna Góźdź.
Rzecznik ZTM zaznacza, że po podwyżce nastąpił wyraźny wzrost sprzedaży biletów okresowych. W poprzednim roku wykupiliśmy ich 345134, a w 2011 znacznie mniej, niewiele ponad 280 tys. Większa liczba sprzedanych okresówek sprawiła, że miasto w 2012 r. zarobiło na sprzedaży wszystkich biletów (jednorazowych, czasowych i okresowych) ponad 79 mln zł, czyli o trzy miliony więcej niż rok wcześniej.
Statystyki pokazują, że nie wszyscy chcą płacić za droższą komunikację. W minionym roku wystawiono aż 33 tys. mandatów za jazdę na gapę, czyli aż o 4 tysiące więcej niż rok wcześniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?