Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żuawi śmierci. Elitarny oddział powstania styczniowego

Wiktor Porembski
Żuawi śmierci pozują Waleremu Rzewuskiemu do zdjęcia w klasztorze na Świętym Krzyżu. Rok 1863.
Żuawi śmierci pozują Waleremu Rzewuskiemu do zdjęcia w klasztorze na Świętym Krzyżu. Rok 1863.
Wśród jednostek powstania 1863 r. nie było równie niezwykłego oddziału. Żuawi śmierci łączyli model walki zaczerpnięty z francuskiej Algierii z makabryczną symboliką

Z założenia mieli być postrachem Rosjan. Niezwykły mundur z białym krzyżem na piersi, symbolika trupiej czaszki w połączeniu z zaawansowanym jak na drugą połowę XIX w. szkoleniem w walce nieregularnej - to wszystko miało nadawać im pewien zupełnie niepowtarzalny wojenny sznyt. Oddział żuawów śmierci początkowo w sile kompanii, później niepełnego pułku stworzył Francuz - płk Franciszek Maksymilian Rochebrune - który stopnia dosłużył się we francuskiej piechocie liniowej podczas II wojny opiumowej. Rochebrune oparł koncepcję jednostki na formacji żuawów - lekkiej francuskiej piechoty zdolnej do walki zarówno liniowej, jak i partyzanckiej wywodzącej się z terenów dzisiejszej Algierii. Samo słowo „żuaw” wywodzi się od arab. zuāwa - nazwy szczepu Kabylów, których technika walki była rodzajem pierwowzoru dla francuskiej armii. Żuawi nosili charakterystyczne szarawary, wyposażeni byli zarówno w karabin, jak i w różne rodzaje broni białej. Jednostki żuawów formowano w XIX w. także w wielu innych armiach niż francuska - na przykład w amerykańskiej wojnie secesyjnej służyli po obu stronach frontu.

Polscy żuawi śmierci sformowani przez Rochebrune’a składali specjalną przysięgę - że nigdy się nie cofną ani nie poddadzą. Ich wojenna kariera podczas powstania styczniowego zaczęła się od spektakularnego szturmu na rosyjskie pozycje podczas bitwy pod Miechowem - 17 lutego 1863 r. Żuawi wykonali zadanie z maksymalną desperacją - jednak atak bagnetami na przeważające siły wroga zakończył się masakrą - ze 150-osobowego oddziału przeżyło tylko kilkunastu żołnierzy Rochebrune’a. Jednostka została odtworzona w sile około 400 ludzi, następnie zasłużyła się m.in. w czasie bitew pod Chrobrzem i pod Grochowiskami.

Wśród jednostek powstania 1863 r. nie było równie niezwykłego oddziału. Żuawi śmierci łączyli model walki zaczerpnięty z francuskiej Algierii z makabryczną symboliką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Żuawi śmierci. Elitarny oddział powstania styczniowego - Nasza Historia

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski