Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zuzanna Sklepowicz, koszykarka Pszczółki AZS UMCS Lublin: "Młodość, waleczność i zadziorność będą naszym atutem"

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
W sobotę o godz. 18 koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin rozpoczną nowy sezon w Energa Basket Lidze Kobiet. W pierwszym meczu zagrają we własnej hali ze Ślęzą Wrocław. - Udowodniłyśmy sobie, że możemy walczyć o wysokie cele w tym sezonie – mówi Zuzanna Sklepowicz, kapitan akademickiej drużyny, która przed kilkoma dniami pokonała w eliminacjach EuroCup rosyjski Spartak Moskwa.

Z jakimi nadziejami i celami przystępujecie do rozgrywek ligowych?
Z nadziejami na przede wszystkim dobrą grę i na to, że będziemy zdrowe. Że w każdym meczu będziemy mogły walczyć o zwycięstwo. Nie wybiegamy w przyszłość, patrzymy tylko na najbliższy mecz. Teraz zagramy ze Ślęzą Wrocław i to jest mecz, na którym się skupiamy.

Zespół współpracuje z psychologiem, który uczy was właśnie takiego myślenia?
Tak i jest to dobre, bo nie narzucamy na siebie aż tak dużej presji. Skupiamy się na tym, co jest przed nami, nad czym pracujemy. A na to, co wydarzy się za trzy, cztery miesiące, nie mamy wpływu. Nie wiemy, jak będzie z kontuzjami, jak potoczy się liga. Przed nami dużo meczów i chcemy skupiać się na każdym kolejnym. Realizować cele mniejsze, a dopiero potem ewentualnie dążyć do większych.

Udało się już poukładać zespół, dobrze rozumiecie się już na parkiecie?
Myślę, że bardzo dobrze, to jeszcze nie. Rozumiemy się w jakimś stopniu, ale potrzebujemy jeszcze czasu. Każdy trening jest dla nas bardzo cenny. Podobnie każda gra pięć na pięć. Za dwa, trzy tygodnie będziemy mogły powiedzieć, że rozumiemy się prawie w stu procentach. Jeszcze tego nam trochę brakuje, ale jesteśmy na dobrej drodze.

Tym bardziej więc cenne są zwycięstwa z zespołem z Moskwy w eliminacjach EuroCup?
Tak, to było bardzo motywujące.

Pokazałyśmy, że jest w nas potencjał, udowodniłyśmy sobie, że możemy walczyć o wysokie cele w tym sezonie.

Kwestia teraz, jak ciężko będziemy pracowały na treningach i oby omijały nas kontuzje, a myślę, że wszyscy będziemy szczęśliwi.

Szansa rozegrania dwóch meczów o stawkę będzie miała znaczenie w pierwszym meczu ligowym?
Myślę, że tak. Przy pierwszym meczu sezonu zawsze jest lekki stres, a my mamy go już za sobą. Ślęza również już zagrała, może nie o taką stawkę, ale pierwszy ligowy mecz mają za sobą, więc ten stres uciekł i będzie wyrównana walka.

W tym sezonie będziecie łączyć grę w polskiej lidze z rywalizacją w pucharach. Na to wyzwanie też trzeba się przygotować?
Jest to wyzwanie dla wszystkich, dla klubu, trenerów i dla nas, zawodniczek. Będziemy bardzo dużo podróżować, mało trenować i dużo grać. Ale myślę, że każda z nas się cieszy, że będzie mogła rozegrać dwa spotkania w tygodniu. Jest to więc duże wyzwanie, ale patrzymy z optymizmem w przyszłość i nie możemy się tego doczekać.

Jesteście młodą drużyną, której średnia wieku wynosi ok. 22 lata. To będzie wasz atut, czy w pewnym momencie sezonu brak doświadczenia może wpłynąć na wyniki?
Jedno i drugie. Młodość, waleczność i zadziorność będą naszym atutem, ale może przyjść moment, że zabraknie doświadczenia. Miejmy nadzieję, że takich chwil będzie mało i naszą walecznością zniwelujemy ten brak doświadczenia.

Czego kibice mogą spodziewać się po pierwszym ligowym meczu ze Ślęzą Wrocław?
Myślę, że jak zawsze w meczach ze Ślęzą, będzie to bardzo wyrównane i zacięte spotkanie. Oba zespoły będą pewnie skupione na obronie. Zapowiada się ciekawy mecz i serdecznie zapraszamy kibiców.

Koszykarki Pszczółki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin spotkał...

Kibice na meczu Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS Lublin ze S...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski